Gra LOST RPG

Granmor

No dopsze, jak tak stawiasz sprawę .. ;) Jakże bym mógł xD

Troyon

to nie przyszłość, to inna linia czasowa
bo: ojciec Jacka żyje (jak go Chief przydybał, że jest pijany to kazał wezwać swojego ojca)

założę się, że coś jest zachachmęcone mocno z czasoprzestrzenią
ten magnetyzm i te sprawy, hyhy

biedny mały Charlie... srsly, ubili jedną z naj postaci. no chyba, że na początku 4 sezonu Des zbije szybkę i go uratuje xD

myślałam, że umrę ze śmiechu jak pojawił się John Locke i ubił Naomi xDDDD

Hurley w samochodziku *.*

generalnie fajowy odcinek, bardzo fajowy, ale cholera... niczym mnie nie zaskoczyli. nawet jak Jack się pojechał spotkać z kimś na lotnisko, to wiedziałam, że to Kate będzie (od pierwszego flasza mi ten flasz nie grał...)

i tak btw... Nin, Twoje postacie są przeklęte... także czekam aż ukatrupią Juliet, srsly

Nina

Troy *zgon*
xDDDD
moze ja jej nie będę brała ;>

inna linia czasowa? hm... faktycznie zapomniałam o tym ojcu, ale jeśli to jakaś rzeczywistość alternatywna, czy cholera wie co, to tymbardziej będę się smiała xD
kficzałam z tego, jak sie Jack z Kate spotkali na lotnisku, z Walta i generalnie, smiałam sie jak gupia.

Troyon

a mi kurna Toma ubili...
mojego małego biednego Toma xD

Nina

nono, bmt.

Marshall

3x19 *.*

ground

Co tu tak cicho? nikt juz nie oglada lostow? Przeciez mamy 4 sezon...

Sol

oo to juz emituja lost?