Gra LOST RPG

Wilk

Odganal wlosy spadajace mu na czolo i polozyl dlonie na jej ramionach. Zaczal powoli, delikatnie uciskac jej barki.
Nie lubie pozostawiac dlugow. szepnal jej do ucha.

Nina

W tym momencie mi to pasuje. oznajmiła rozluźniając mięśnie i poddając się masażowi.

Wilk

Przesunal sie nieco w bok i zmienil pozycje na wygodniejsza, co oplacil fala bolu.
Cholera. Musisz mnie jeszcze troche pomasowac zanim wyplyne.

Nina

Nie ma sprawy, ale najpierw dokończ co zacząłeś... oznajmiła zerkajac przez ramię do tyłu. Powróciła do wcześniejszej pozycji i odchyliła głowę na bok.

Wilk

Z przyjemnoscia.
Przuysunal sie blizej Shann i kontynuowal masaz.
Wolisz gdy w sypialni jest zimno, a ty mozesz zwinac sie w klebek pod koldra, czy lubisz moze przyjemne cieplo? zapytal nagle.

Nina

Kiedy spię sama, musi być ciepło. Ale kiedy śpię z kimś, moze być chłodno. Zawsze jakiś pretekst żeby przytulić się do ciepłego, męskiego ciała. odparła wesoło.

Wilk

Usmiechnal sie do siebie.
Lubisz gdy pada deszcz czy wolisz moze slonce?

Nina

Zdecydowanie słońce. Chociaż czasem, jak pada deszcz a ja wpadam akurat w depresję, to tak jakby pogoda się ze mną utożsamiała. Wtedy może padać. Ale ja takie dnie spędzam w domu, pod kocem i na kanapie. odparła. A skąd przychodzą ci do głowy takie pytania, hm?

Wilk

Po pozadnym wymasowaniu ramion zszedl nieco nizej i zczal kolistymi ruchami masowac okolice lopatek.
Tak sobie pomyslalem, ze warto lepiej poznac kobiete, ktora zaciagnela mnie do lozka.

Nina

Gwałtownie odwróciła się i spojrzała na niego z zaczepnym uśmiechem. Słucham? Ja zaciągnęłam ciebie, skarbie? zapytała, popychajac go lekko w ramię.

Wilk

Auc! z trudem powstrzymywal usmiech Nie dosc, ze bezczelnie wykorzystalas ponadprzecietny poziom alkoholu w mojej krwi to jeszcze bijesz kaleke?

Nina

Popchnęła go po raz kolejny. Nie wiedziałeś? zrobiła niewinną minę i wywróciła teatralnie oczami. Takie już są exbaletnice... zawlec do łóżka, wykorzystać a potem pobić...

Wilk

Na szczescie pod reka zawsze jest jakis czarny ojciec, ktory ma bzika na punkcie swojej latorosli.
Usmiechnal sie lekko i powrocil do masazu.
Nie mozna tego bicia odlozyc na pozniej? Wolalbym pozostac na drugim etapie.

Nina

A co, jeszcze nie czujesz się wykorzystany? zapytała z rozbawieniem.

Wilk

Przynajmniej nie tak jak powinienem.
Przysunal sie blizej, tak, ze niemal siedzial z nosem w jej wlosach.
Musisz sie bardziej postarac.