Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Pieczara Główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 204, 205, 206  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:20, 19 Lis 2006    Temat postu:

- Nie musisz mi ich nosić - uśmiechnął się uprzejmie Jack. - Sam będę mógł po nie pójść

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:25, 19 Lis 2006    Temat postu:

Zdaje mi się, ze to wszystko jedno, teraz po prostu nie chce mi się po nie dreptać. uśmiechnęła się przepraszająco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:27, 19 Lis 2006    Temat postu:

- Narazie się nie spieszy... Nikt nie umiera... - uśmiechnął się Jack.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Nie 15:30, 19 Lis 2006    Temat postu:

Charlie odpowiedział dopiero po chwili.
Właściwie to sam się zastanawiam, czemu tak długo jej nie ma... Spojrzął tępo w buty.
Cholera, czy on się o nią martwił?
Spojrzał na Jacka i wyciągnął rękę.
Chyba się nie znamy. Charlie Pace Uśmiechnął się do lekarza.
W głębi duszy miał nadzieję, że lekarze nie wyczuwają u ludzi faktu, że są lub byli narkomanami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:32, 19 Lis 2006    Temat postu:

- Jack Shephard - odparł lekarz, silnie uściskając podaną rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:34, 19 Lis 2006    Temat postu:

Nina potrząsnęła głową jakby upewniała się czy dobrze słyszy. Charlie, przepraszam bardzo. Czy ty własnie powiedziałeś ze zostawiłeś Polly samą w dżungli? zapytała podniesionym głosem. Miała ostatnio fioła na punkcie bezpieczeństwa róznych osób i była na siebie o to wściekła, ale nie mogła nic poradzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:36, 19 Lis 2006    Temat postu:

Jack spojrzał na Charliego ze zdziwieniem.
- Ktoś został sam w dżungli - zapytał z niepokojem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Nie 15:36, 19 Lis 2006    Temat postu:

Charlie pokręcił głową.
Sytuacja wyglądała tak. Polly chciała zobaczyć się z Lukiem. Rozpaliłem więc ognisko, z podpałki, którą dał mi Luke. Podpałka była chyba jakaś feralna, bo po niej oboje zasnęliśmy Tu zrobił krótką pauzę, po czym kontynuował. Obudził nas Marshall. Luke'a nie było i nie sądzę, żeby jeszcze wrócił. Pokłóciliśmy się nieco z Marshallem... Przewrócił oczami, biorąc kawałek banana. Poszedłem, bo nie widziałem sensu w czekaniu na Luke'a. Polly została z Marshallem. Pominął fakt, ze gdy wychodził, Polly miała zamiar chyba wykastrować Marshalla, a ten drugi miał zamiar powiesić ją na lianie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:38, 19 Lis 2006    Temat postu:

- Marshall to ten blondyn, który wciąż mieszka na plaży?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:40, 19 Lis 2006    Temat postu:

A to dobrze... Jak sie w drodze nie zamordują to znaczy ze nic im nie grozi. Tak Marshall to ten blondyn z plaży. dodała w kierunku Jacka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Nie 15:44, 19 Lis 2006    Temat postu:

Charlie dokończył owoc, spoglądając w palenisko.
Może już rozpalimy? Zapytał, czując, że robi mu się zimno. Nie czekając na ich odpowiedź, zabrał się za rozpalanie ognia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:46, 19 Lis 2006    Temat postu:

Jack zastanowił się przez chwilę i powiedział:
- Są dorośli... Nie możemy brać za nich odpowiedzialności...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:49, 19 Lis 2006    Temat postu:

Teraz tak się mówi. Kiedy nic się nie dzieje. A jak się komuś potem cos stanie, to się kazdy obwinia. mruknęła Nina pod nosem. Nie polecimy przecież szukać ich, skoro wiemy że są razem, nie daj Bóg zastaniemy ich w jakiejś wstydliwej sytuacji. Natomiast gdyby Polly została w dżungli sama, nie wazne jaką silną zgrywa od katastrofy, martwiłabym się o nią. dokończyła a po plecach przeszedł jej dreszcz na wspomnienie Briana, jego pogrzebu i Luke'a.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:52, 19 Lis 2006    Temat postu:

- Masz rację - przytaknął Jack. - Ale nie wydaje mi się, ze zastalibyśmy ich we wstydliwej sytuacji... - dodał z nikłym uśmiechem. - Ten Marshall to strasznie denerwujący facet... A Polly też łatwego charakteru nie ma. Prędzej się pobiją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Nie 15:54, 19 Lis 2006    Temat postu:

Charlie uśmiechnął się nieznacznie. Ja coś wiem o charakterze Polly... Od tej afery z wodą, wolę mieć ją po swojej stronie
Po chwili ogień płonął żywo, a Charlie z uśmiechem spoglądał w języki płomieni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 204, 205, 206  Następny
Strona 49 z 206

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin