Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Pieczara Główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 204, 205, 206  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 20:16, 10 Lis 2006    Temat postu:

[Jakie to realistyczne ==" A ty oczywiscie ie masz wplywu na to, co zrobi twoja postać?]

Polly spojrzała na Briana i podskoczyła. Simon zdawał się przysnąć z papają w ręku i nie widzieć tego, co odpierdala ten pomyleniec.
Cholera jasna, oś poważnego z głową! warknęła, sięgajac za pasek. No tak, pistolet tam był - lekkomyślnie zostawiła go tam siadajac przy mapach, zapominając o tym, że może wystrzelić. Wyjęła go zza paska, dizękując w duchu ojcu za wszystkie chwile spędzone razem na strzelnicy, odbezpiecyła ze szczękiem bron i wycelowała na Briana. Dobrze ci radzę, psycholu, odłóż tego pieprzonego gnata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goku




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:22, 10 Lis 2006    Temat postu:

Brian zauważył broń w rękach Polly...Zamknął oczy i wystrzelił dwa razy ani razu nie trafiając po czym zwiał do swojego schronienia w dżungli

[Wychodzi:Brian]

[No niby mam ale chce się już pozbyć Brian'a...Tzn.Chcę sie go pozbyć ale nie tak szybko... :P]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 20:29, 10 Lis 2006    Temat postu:

Pociski Briana odbiły się rykoszetem od ścian jaskini, budząc rozbitków. Polly schowała broń za pasek i podeszła szybko do Alex.
Nic ci nie jest, lalka? spytała, kładąc jej rękę na ramię.
Usłyszała wrzenie kilkunastoosobowego tłumu za plecami. Zaklęła cicho pod nosem rpzeczuwajac, ze musi im wszystko wytłumaczyć. Odwróciła się i sporjzała na nich.
Uprzedzam wasze pytania - tak, właśnie rpzed chwilą biegał tutaj szaleniec z pieprzonym gnatem i próbował kogoś z nas zabić. Uprzedzam kolejne pytanie - nie, nie jesteśmy bezpieczni. Ale idźcie, spać, do cholery. My też mamy spluwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pią 20:37, 10 Lis 2006    Temat postu:

O matko ! jęknęła Alex
To co zobaczyła było dla niej przykrym wstrząsem .
Uświadomiła sobie , że na tej wyspie nikt nie jest bezpieczny .
To było straszne . szepnęła przerażona


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:54, 10 Lis 2006    Temat postu:

Nina wbiegła do pieczary z pytaniem na ustach Nie widzieliście Al..? i wtedy usłyszała strzały. Instynktownie schowała głowę w ramionach i zgarbiła się. Po chwili spojrzała skąd ktoś strzelał: to ten facet którego onegdaj ratowała od zdechnięcia na ścieżce. --Co to za typ?--
Alex, Polly, w porządku? spytała szybko kiedy szaleniec oddalił się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 20:54, 10 Lis 2006    Temat postu:

Odwróciła się i podeszła do Alex.
Hej, spokojnie, lalka. Dopóki jesteśmy gromada, nic nam nie jest. A tamten psychol to zwykły tchórz, nie potrafił strzelić z cholernego automatu. Spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pią 21:10, 10 Lis 2006    Temat postu:

-- Spokojnie ? Na wyspie grasuje wariat z pistoletem w ręku . I ta dziewczynka .. --
Uśmiechnęła się na widok Niny .
Usiądź wskazała miejsce wokół ogniska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:20, 10 Lis 2006    Temat postu:

Co temu gnojkowi odbiło? zastanawiała sie głośno Nina. Gdybym wtedy wiedziała że jest taki szurnięty to bym... no własnie, co by zrobiła? Sama wiedziała że by go nie zostawiła, nie umiałaby. Niech go szlag!
Dodała siadając na miejscu wskazanym jej przez Alex. Zdecydowanie wolała "tą Alex" od :tamtej, ale z drugiej strony wiedziała że "ta" nie jest prawdziwa i prędzej czy później to minie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goku




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:41, 10 Lis 2006    Temat postu:

David przybiegł do jaskini-To wasza torba?? zapytał pokazując na bagaż...-Nie uwierzycie ale ten psychol przywiązał mnie od drzewa i gdzieś poszedł po czym wrócił i położył się spać na kupie liści...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:17, 10 Lis 2006    Temat postu:

A w miedzyczasie chciał nas powystrzelac jak pierdzielone kaczki. Wybacz, ale wuierzymy powiedziała Polly, siadając po drugiej stronie Alex. A to jest chyba torba Złotowłosej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pią 22:24, 10 Lis 2006    Temat postu:

Spojrzała zdezorinetowana na Polly .
Moja torba ? Jak to ?
"Śmignęła" między drzewami .
Zobaczyła ją . Znowu .
-- Tym razem to nie jest przywidzenie --


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:32, 10 Lis 2006    Temat postu:

Twoja. Widziałam, jak ją tachałaś z plaży, lalka. podała bagaż Alex. Przejmyż te klamoty, moze coś ci się, cholera jasna, przypomi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pią 22:40, 10 Lis 2006    Temat postu:

Wzięła torbę do ręki . Mimo , że była jej własnością , poczuła się jak złodziej . Nigdy wcześniej nie widziała tych rzeczy . Skąd , więc pewność , że to jej bagaż ? Polly przecież mogła się pomylić .
Rzuciła okiem na zawartość torby .
Chyba nic , z tych rzeczy nie będzie mi potrzebne . powiedziała niepewnie , zwracając bagaż Pauline .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:47, 10 Lis 2006    Temat postu:

Moze sa tu jakieś cholerne dokumenty? I ciuchy, do cholery, nie będziesz chodzic cały czas w tym, prawda? Polly oddała jej bagaż zdecydowanym ruchem. To twoje. PAtrz, cholero jedna, nawet to podpisałaś wskazała na anzwisko Alex napisane na włożonej za przezroczysty pasek kartce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pią 22:55, 10 Lis 2006    Temat postu:

Polly miała rację . Jednak Alex niewiele to obchodziło . Z torby wyjęła jakiś dokumnet tożsamości . Hm.. Alexandra Adams . Niewiele mi to mówi rzuciła od niechcenia .
I urodziłam się w Londynie . Byłaś tam kiedyś ?
Całą zawartość plecaka wyspała na ziemię .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Pią 23:05, 10 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 204, 205, 206  Następny
Strona 38 z 206

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin