Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Pieczara Główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 204, 205, 206  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:58, 17 Paź 2006    Temat postu:

Dziewczyno, błagam cię, obudź się wyszeptała Nina bardziej do siebie niż do Alex. Przeciez nie chcesz umrzeć powiedziała bezradnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:24, 18 Paź 2006    Temat postu:

[przychodzi: Simon]
Simon wpadl do pieczary glownej i szybko ogarnal sytuacje.
--Pomylilem sie. Ta sama psychopatka co zawsze--
Westchnal i wcisanal sie miedzy Polly a Nine. Ujal delikatnie nadkagstek Alex i obejrzal rane dokladnie.
- Kurwa mac...To trzeba zaszyc. Ma ktos igle.
Rozgladnal sie po zgromadzonych. Szansa na igle w tej pieprzonej jaskini byla niewielka, ale zawsze warto sprobowac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Śro 13:41, 18 Paź 2006    Temat postu:

Polly spojrzała na niego bezradnie i pokreciła głową.
Nie ma stary. Cholera, chyba, ze pobiegłabym do tego pieprzonego wraku, w kabinie stewardów powinno coś być, nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Śro 13:58, 18 Paź 2006    Temat postu:

Nagle się obudziła. Do tej pory tylko przyglądała się poczynaniom cholernych ratowniczek.
Ja mam igłę, nawet kilka! Kiedy szukaliśmy czegoś na haczyki znalazłam igły, ale potem zostałam zbesztana, przez pewną obecną tu Polly.
Wyszła z jaskini, na szczęście igły miała zapakowane do osobnego pudełka, inaczej bez okularów by ich nie znalazła...
Ale nie, okulary tez były, leżały sobie na swoim miejscu.
--Niech inni mówią co chcą, ale wcześniej ich tam nie było--
To co ja mam to zszyć, czy ty?
Spytała Wielkiego i Wszechwiedzącego Simona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:33, 18 Paź 2006    Temat postu:

Nina juz zaczynała oddychac z ulgą, ze ktoś przejął sprawy w swoje ręce.
Ja jestem za Florence, zszyj jej ładnie na okrętkę będzie miała ładny szew. Faceci nie umieja szyć... powiedziała Nina. Cholera, ma ktoś jeszcze alkohol, albo coś co się nada do zdezynfekowania zanim zaszyjemy? rozejrzała sie po obecnych a potem popatrzyła na Alex. Cóż, może ona jeszcze coś ma, ale Nina nie zbliży się do jej kryjówki nawet na kilometr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Śro 19:39, 18 Paź 2006    Temat postu:

Najpierw trzeba wyprażyc igłe, czy jakoś tak..
Nad ogniskiem..
Czy ktoś by się podjął?

Popatrzyła na Ninę bezradnie.
Bo to przekracza moje kompetencje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:45, 18 Paź 2006    Temat postu:

Nina zmierzyła wzrokiem igłę, jakby miała jej odpowiedzieć czy Nina nada się do tego zadania czy tez nie. Dobra, ale nie nad ogniskiem. Musisz mi pomóc powiedziała do Flor i pobiegła do siebie. za chwilę wróciła z pensetą i buteleczką wody utlenionej. Moze to nie spirytus, ale zawsze coś... powiedziała, po czym wzięła jedną z pochodni i zapaliła ją. Podała Florence. Trzymaj płomieniem do góry poleciła. Wyciągnęła z pudełeczką sredniej wielkości igłę, choć przez moment zastanowiła się nad największą, niech Alex ma ślad swojej głupoty do końca życia. Chwyciła igłę pensetką po czym zaczęła ją obracać w ogniu pochodni. Po kilku minutach powiedziała Chyba gotowe. Zgaś pochodnię i chodź tutaj do Alex, walniemy jej szew jakiego świat nie widział mówiła dziarsko Nina, ale tak naprawdę zbierało jej się na wymioty. Polała suto ranę Alex, podała zaciśniętą na igle pensetę Florence. Czyń powinności... powiedziała zchrypniętym głosem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Śro 19:49, 18 Paź 2006    Temat postu:

Popatrzyła z powątpiewaniem na to polewanie otwartej rany spirytusem.
Tak na pewno mozna? Nie stanie jej się coś?
Ale doszła do siebie.
Dobra, chociaż nigdy takiego czegoś nie szyłam..
Mdliło ją z obrzydzenia.
Czy my na pewno jej nie dobijamy?
--Czy jest na sali lekarz?--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:55, 18 Paź 2006    Temat postu:

[Nie spirytusem a wodą utlenioną :P]
Jezu, dziewczyno mam nadzieję że nie dobijemy. Uwierz gdybym chciała ją dobić wzięłabym do tego łatwiejszy sposób, na przykład walnęłabym ją siekierką w głowę a nie bawiła się w zszywanie. powiedziała poirytowana Nina. Cholera podejmujesz sie, czy nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:23, 19 Paź 2006    Temat postu:

Simon spojrzal surowo na obie kobiety.
- Ona tu sie wykrwawia do cholery... - mruknal ponuro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 11:00, 19 Paź 2006    Temat postu:

Polly wyjęła igłę z palców Florence i z rozdrażnieniem przekazała ją Simonowi.
Skoro Francuzeczka jest taka delikatna, ty to zrób, facet. Ja nie potrafię nawet utrzymać tej pieprzonej igły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:10, 19 Paź 2006    Temat postu:

Simon wzruszyl ramionami. Jego otfarta rana jakos wcale nie ruszala. Wzial od Polly jeszcze goraca igle, wyprul z t-shirta w miare mocna nic i przelozyl ja przez oczko, lekko przy tym wstawiajac jezyk.
Ujal delikatnie prawy nadgarstek Alex.
- Przytrzymaj - mruknal do Pauline i zblizyl igle do rany.
Nie byl najlepszy w szyciu, ale widzial kilka filmow o lekarzach i jakos mu szlo. Staral sie przebijac skore jak najblizej rozciecia, jednoczesnia na tyle daleko, zeby szwy sie tak latwo nie porwaly.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 11:19, 19 Paź 2006    Temat postu:

Polly przytrzymywała sztywno rękę Alex. Trochę obrzydzła ją widok otwartej rany, ale doszła do wniosku, że musi się przyzwyczaić. To będzie w końcu jej nowe życie, nie? Porwania, rany, krew.
W skupieniu obserwowała szybkie, precyzyjne ruchy palców Simona. Czuła niemiłe ukłucie na myśl o wbijajacych się w ciało igłach i dziwiła się, ze Alex jeszcze nie obudziła sie pod wpływem bolu.
Wyjdzie z tego? spytała, ciagle wpatrujac sie w jej nadgarstek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:23, 19 Paź 2006    Temat postu:

- A co ja, wrozka? - powiedzial nieco opryskliwym tonem.
Ta sytuacja niezle dzialala mu na nerwy. Nie dosc, ze trzeba chronic sie pzed Innymi i maskotkami, szukac porwanej, ciezarnej kobiety (prawdopodobnie rockmana tez) to jeszcze ta debilka. Tego bylo za wiele.
Simon westchnal.
- Powinna wyjsc. Musi tylko caly czas lezec i odpoczywac. Stracila sporo krwi. - rzekl juz bardziej przyjaznym tonem.
--Przeciez to nie jej wina--


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 11:29, 19 Paź 2006    Temat postu:

Polly kiwnęła głową i wstała.
Myślisz, ze możemy już iść szukać naszych biednych, zagubionych owieczek? spytała, wkłądajac ręce do tylnych kieszeni spodni. Tą pieprzniętą idiotką ktoś się zajmie, a my musimy w koncu zacząć ich szukac, mam rację, stary?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 204, 205, 206  Następny
Strona 30 z 206

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin