Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Pieczara Główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 198, 199, 200 ... 204, 205, 206  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:37, 21 Sty 2007    Temat postu:

Nie wiem co z tego. Tak sobie powiedziałam... Ale leni zazwyczaj życie omija. Zestarzejesz sie w tych jaskiniach siedząc i się leniąc. Ja ci to mówię... oznajmiła wesoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:40, 21 Sty 2007    Temat postu:

- To posiedź ze mną i też się zestarzej - zaśmiał się Jack.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:42, 21 Sty 2007    Temat postu:

Udała oburzenie.
No wiesz... szturchnęła go lekko w ramię. Mówić takie rzeczy do prawie trzydziestoletniej kobiety jest delikatnie mówiąc drobnym nietaktem. Możesz się do mnie nie odzywać. rzuciła rozbawiona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:46, 21 Sty 2007    Temat postu:

Jack zaśmiał się głośnym, szczerym śmiechem.
- Jasne - powiedział. - Coś mi się wydaje, że jesteś zbyt gadatkliwa, żeby wytrzymać bez rozmowy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:53, 21 Sty 2007    Temat postu:

A ty jesteś okropny. Tak mnie się zdaje. Nie masz ochoty ze mną rozmawiać to pójdę sobie pomęczyć kogoś innego. powiedziała krzyżując ramiona na piersiach i wstając. Wyślij mi esemesa jak ci się zachce cokolwiek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:11, 21 Sty 2007    Temat postu:

- Daj spokój, Nina - uśmiechnął się Jack, wstając. - Przemogę lenistwo i pójdziemy do tego bunkra...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:56, 21 Sty 2007    Temat postu:

Przygryzła policzek od środka nie pozwalając sobie usmiechnąć się. Dziękuję bardzo. Dobrze ze nie rzucam fochów z byle powodu i nie da się mnie w ten sposób pozbyć. nadal walczyła z uśmiechem, więc schyliła się udając, że poprawia sznurówkę. A tak na przyszłość, dobrze wiedzieć ze da się z tobą coś w ten spósb ugrać... powiedziała całkiem poważnie, prostując się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:59, 21 Sty 2007    Temat postu:

Jack przejrzał, że Nina walczy ze śmiechem i spojrzał jej w oczy, usmiechając się.
- Jak długo będziesz hamować śmiech, co? - zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:11, 21 Sty 2007    Temat postu:

Wzruszyła ramionami. Mogę całkiem długo, w zasadzie. powiedziała nie patrząc na twarz Jacka tylko w jakiś punkcik na jego koszulce. Udawać obrażoną też. dodała podnosząc wzrok i uśmiechajac się szeroko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:14, 21 Sty 2007    Temat postu:

Jack uśmiechnął się szeroko i powiedział:
- Chodźmy już lepiej do tego bunkra...


[nina, wyprowadzisz ich? =)]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:21, 21 Sty 2007    Temat postu:

No w zasadzie, mozemy... powiedziała odgarniając włosy za uszy i odpychając się noga od ściany o którą się opierała plecami. Wyszła pierwsza na zewnątrz a za nią Jack.
[wychodzi: Nina, Jack]
[to Ty za to ich wprowadź ^^]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:46, 23 Sty 2007    Temat postu:

[wchodzi Jeff]

Jeff rozejrzał się po okolicy, nikogo nie widział, z czego się ucieszył. Otworzył swój plecak i wyciągnął butelki.
Chciał szybko nalać sobie wody i zniknąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor




Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:57, 23 Sty 2007    Temat postu:

Po kilku minutach, Jeff miał pełne butelki wody. Zamknął je w plecaku i ruszył w stronę dżungli szukając jakichś owoców. Wychodząc spojrzał na niebo.

[wychodzi Jeff]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 19:27, 07 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi: Troyon]

Na widok tego miejsca i wody zaśmiała się sama do siebie.
--A ja właziłam pod wodospad-- pokręciła głową i usiadła na skale, by chwilę odpocząć przed powrotem na plażę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 20:23, 07 Lut 2007    Temat postu:

Wstała i ruszyła w stronę dżungli.

[wychodzi: Troyon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 198, 199, 200 ... 204, 205, 206  Następny
Strona 199 z 206

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin