Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 19:07, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Do jasnej cholery warknęła Polly, jednym silnym pchnięciem sprowadzajac Alex do parteru. Którego słowa w zdaniu "odpierdolisz się od niej" nie rozumiesz, do jasnej pieprzonej cholery?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 279 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 19:11, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Alex rzuciła się na Polly i zaczęła ją dusić .
Pożałujesz tego wysyczała
Uderzyła ją w twarz . Już dawno nie czuła takiej wściekłości . Już dawno nikogo nie skrzywdziła .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pią 19:15, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Odciągnęła tą Alex od Polly, sama by sobie nie poradziła, ale pomogli jej inni.
Cholera jasna, co to jest?
Wrzasnęła przestraszona, patrząc na wściekłą blondynę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 19:19, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Polly usiadła pod ścianą i zaczęła ciężko dyszeć, rozcierajac sobie szyję.
Tylko na tyle cię stać, do cholery? warknęła, czując bolesny ucisk w tchawicy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 279 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 19:21, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie odpowiedziała . Usiadła na kamieniu spoglądając w niebo .
Była zupełnie nieobecna . Złość minęła . Powoli dochodziła do siebie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cahir
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 217 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Zadupia
|
Wysłany: Pią 19:23, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Słuchaj blondi! nie będziesz tu nikogo dusić. Mogłaś mieć w kilku z nas chodźby kolegów/koleżanek, ale wolałaś narobić sobie wrogów. Jeszcze raz kogoś będziesz tak traktować to zastosujemy kodeks Hammurabiego. Oko za oko, ząb za ząb! Powiedział jej niemal wrzeszcząc. --Mam dosyć tej dziwki-- pomyślał ze złością.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 19:25, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Polly poczuła krew, splywającą z nosa do jej ust.
--Suka mocno uderzyła, psia mać--
Odchyliła głowę nieco do tyłu, wciąż rozmasowując gardło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 279 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 19:27, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mówiłeś coś ? spytała zupełnie zdezorientowana .
Usiadła przy ognisku okrywając się szczelnie kurtką .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:31, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Co tu sie do cholery dzieje? Alex, co ci odpierdoliło? powiedziała Nina nie panujac nad sobą. Dziewczyno, jeśli myslisz sobie, ze my będziemy stać i patrzeć jak grozisz komukolwiek, to się grubo mylisz. A teraz jeśli masz odrobinę przyzwoitości w sobie, pójdziesz stąd, żeby nikt nie musiał na Ciebie patrzeć. Pogadamy jutro. Chyba ze chcesz, zebyśmy juz bez odwrotu ciebie znienawidzili. Popatrzyła na Polly. Której z nosa leciała krew. Podeszła do niej. Udając obęjojętny ton zapytała podając chusteczkę wyjeta z kieszeni. Żyjesz lalka? Błagam cię, dajmy juz temu spokój, żeby nie skończyło się krawawą rzezią...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 279 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 19:34, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Alex podeszła do Niny .
Musimy porozmawiać to pilne . W cztery oczy .
Zdawała sobie sprawę z tego , że może się nie zgodzić .
Nina strasznie mi na tym zależy . Chodź . Porozmawiamy na osobności .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:38, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nina zmrużyła oczy. Chcesz porozmawiać ze mną na osobności hmm? I mam z tobą pójśc, zebyś mi roztrzaskała głowę o pierwszą lepszą skałę albo udusiła?
Nina zastanowiła sie. Nie nalezała do grona tych starajacych sie zmieniać świat na siłę, nie była psychologiem jak Florence. Ale podświadomie wierzyła w okruch dobra w kazdym cżłowieku. --Ciekawe czy ta podła suka ma go w sobie-- Ale skoro już wzięła sie w sobie i zapytała czy z nią porozmawia, w zasadzie moze się zgodzić.
Jesli to pilne to dobra. Ale pod jednym warunkiem. Nie zbliżysz się juz dzisiaj do nikogo i ostudzisz swoje emocje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 19:40, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Polly wzięła chusteczkę od Niny i przyłożyła ją sobie do nosa.
Nie miała siły mówić. Nie miała siły nawet rzucać pieprzonej blondynce nienawistnych spojrzeń. Co najgorsze - nie miała siły wstać i ostentacyjnie wrócić do swojej jaskini.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 279 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 19:42, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zgoda . Chodźmy do ciebie , dobrze ? powiedziała cicho .
Widziała jej wahanie . Przecież nic ci nie zrobię mruknęła Al . Nie miała siły dłużej jej przekonywać. Poszła w kierunku "mieszkania" Niny z nadzieją , że ta zrobi to samo . .
Po drodze rzuciła Polly nienawistne spojrzenie . Nie mogła się powstrzymać .
[ Wychodzi Alex ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Pią 19:45, 06 Paź 2006, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cahir
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 217 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Zadupia
|
Wysłany: Pią 19:43, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nic Ci nie jest, dziewczynko? zapytał siląc się na uprzejmy ton. usiadł przy Pauline iWyciągnął nie wiadomo skąd plastry. Może to coś pomoże... Spojrzał na Alex nienawistnym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:45, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nina spojrzała na Polly. Dziewczyna wyglądała kiepsko. Przykcnęła przy niej i powiedziała cicho i trochę zartobliwie Jakbyś miała umierać, wołaj. I vice versa. Jak mnie zacznie dusić to ja zawołam was.
Wyprostowała sie, spojrzała ostatni raz na ekipę, wszyscy zerkali na nią w milczeniu.
Uśmiechnęła się sztywno i poszła do siebie.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|