Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Pieczara Główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 106, 107, 108 ... 204, 205, 206  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:27, 11 Gru 2006    Temat postu:

Zerkneła na dziewczynę i poszła się wykąpać, z jakim to zamiarem wstała z łóżka.
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:45, 11 Gru 2006    Temat postu:

Podeszła do Shannon i narzuciła jej na plecy bluzę, dziewczyna lekko drżała, ale nawet nie podniosła głowy.
Nina usiadła obok Jacka i zapytała cicho Cały czas tak siedzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:46, 11 Gru 2006    Temat postu:

Jack w milczeniu pokiwał głową. Zauważył wcześniej, że Shannon spędza dużo czasu z Marshallem.
- Jak sądzisz co się stało? - zapytał cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:48, 11 Gru 2006    Temat postu:

Nie mam pojęcia. Ale chyba coś dla niej okropnego... przyszła tutaj sama a wześniej nie zapuszczała sie w dzunglę. No i biorąc pod uwagę żałość jej płaczu... powiedziała, bezradnie zerkając w stronę Shann. Ja nwet nie wiem jak je pomóc...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:59, 11 Gru 2006    Temat postu:

- Na studiach nie uczono mnie jak pocieszać załamanych... - powiedział Jack, niepewnie zerkając na Shannon.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:05, 11 Gru 2006    Temat postu:

No to nic nie mozemy zrobić... Poza tym, sama nie wiem czy to byłoby dobre... powiedziała przypominając sobie jak około tydzień temu wtrąciła się pomiedzy Polly i Florence i jak bardzo tego żałowała. Westchnęła ciężko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:03, 12 Gru 2006    Temat postu:

[przychodzi: Michael]

Michael wszedl do srodka raznym krokiem. Rany juz mu prawie wcale nie doskwieraly. Obrzucil zdziwionym wzrokiem najwyrazniej ciezko chora Shann.
A tej co sie stalo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:22, 12 Gru 2006    Temat postu:

Jack postanowił zignorować niezbyt grzeczne zachowanie Michaela. Wzruszył tylko lekko ramionami. Postanowił pójść do Marshalla. Chciał wziąść od niego broń, a może przy okazji dowiedzieć się co się stało Shannon...
Powoli opuścił jaskinię


[wychodzi Jack]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:24, 12 Gru 2006    Temat postu:

Michael, nie zwracajac uwago na Jacka, podszedl do Niny i uklakl przy niej.
Co jej sie stalo? Trzesie sie jakby miala goraczke...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:23, 12 Gru 2006    Temat postu:

Nina zerknęła na Shann po czym przeniosła spojrzenie na Michaela. Wzurszyła ramionami. Nie mam pojęcia. Przyszła tu zapłakana ale nie chciała powiedzieć co się stało. Chyba lepiej nie pytać... powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:23, 12 Gru 2006    Temat postu:

Jack wszedł do jaskini i usiadł tuż przy wejściu.
Miał minę jakby ktoś obrzucił go błotem, a potem przeszło po nim stado słoni, nic więc dziwnego, że nie odezwał się do nikogo ani słowem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:25, 12 Gru 2006    Temat postu:

Nina rzuciła pełne zaskoczenia i zdziwienia spojrzenie Jackowi. Ostatkiem sił powstrzymała się, żeby nie podlecieć do niego jak petarda i zacząć wypytywać. Czyżby wiedział co się stało. Powoli wstała i jakby bez zainteresowania zbliżyła się do niego. Wbiła ręce w kieszenie. Wiesz co się tam stało?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:25, 12 Gru 2006    Temat postu:

Eee... Moze powinien ktos ja pocieszyc? zasugerowal niepewnie Michael.
Zrobilo mu sie zal dziewczyny. Skoro to nie byla choroba, musiala byc wprost zdruzgotana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:28, 12 Gru 2006    Temat postu:

[color=darkred]- Ten Marshall to naprawdę nienormalny koleś... - powiedział Jack tak, żeby mogła go usłyszeć tylko Nina, a potem opowiedział jej co zaszło przy między nim a Marshallem. - A potem powiedział, że przykro mu, że mnie uderzył i że będzie potrzebował broni... I żebym uważał na Shannon... - zakończył trochę dramatycznie.[color]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:32, 12 Gru 2006    Temat postu:

Nina westchnęła. Cholera jasna, co się na tej wyspie dzieje? Czuję się jak w jakimś nienormalnym serialu... kobiety płaczą, faceci rzucają jakieś obietnice. Hmm... ale co on może zamierzać? zastanowiła się. Boże... powiedziała niepewnie. Ale on chyba nie należy do typu samobójcy, co? zapytała z lekką trwogą.

Shannon nadal siedziała pod ścianą. Ktoś rzucił jej już jakiś czas temu sweter na plecy, teraz naciągnęła go i przykryła się. Nadal nie podnosiła głowy, nie miała ochoty z nikim rozmawiać. Powoli jej ciałem przestawały wstrząsać drgawki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 106, 107, 108 ... 204, 205, 206  Następny
Strona 107 z 206

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin