Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:22, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No wlasnie powiedzial Simon tryumfalnym tonem Tak samo jest z facetami.
Przekrecil mieso na ruszcie usmiechajac sie szeroko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:22, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Simon, każda kobieta ma w sobie instynkt macierzyński, który nawet jeśli nie zna się nad tym od strony technicznej, pozwala jej nie zwariować a dziecku przezyć i to całkiem nieźle. uśmiechnęła sie zgryźliwie. Zobacz na Penny. I za jakiś czas spojrzysz na Claire, przypomnisz sobie słowa mądrej Niny powiedziała śmiejąc się.
To już faktycznie dorosła panna powiedziała do Penny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Penny
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:26, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Szkoda zachodu. Czemu faceci nie potrafią zrozumieć, że istnieje coś takiego jak instynkt macierzyński? westchnęła, uśmiechając się do Niny.
Szturchnęła Rudą w bok.
Co jej się stało? zapytała, wskazując na "połamaną" dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:28, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly miała bliskie spotkania trzeciego stopnia z naszą wyspową maskotką. Ma szczęście, ze wyszła z tego tylko z połamaną nogą... powiedziała z grozą w oczach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Penny
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:33, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nic nie powiedziała. "Polly miała bliskie spotkania trzeciego stopnia z naszą wyspową maskotką" - słowa Niny nieco ją przeraziły. Spojrzała z lekkim niepokojem na córeczkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:37, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zobaczyła jaką reakcję na Penny wywarły te słowa. Przepraszam, nie chciałam cię przestraszyć... powiedziała przepraszajaco. Polly razem z Jackiem i Flor poszli szukać... to znaczy poszli wgłąb wyspy i nocowali w dżungli. Tutaj w jaskiniach jesteśmy bezpieczni powiedziała pewnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Penny
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:41, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nic się nie stało. Naprawdę. Ja po prostu.. nie wiedziałam. powiedziała zgodnie z prawdą. Jedynym jej zajęciem na wyspie była opieka nad dzieckiem. Rzadko z kimś rozmawiała. Skąd mogła wiedzieć, że dzieją się tu takie rzeczy? [/i]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:47, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No to w sumie... dobrze ze się dowiedziałaś... powiedziała niepewnie. Ale nie rozmawiajmy o tym, milszych rzeczy na wyspie też mamy tu trochę... Wiesz, jakoś przez całe prawie dwa tygodnie, widziałam Cię tylko przelotem... nie miałam okazji z Tobą porozmawiać... A nawiasem mówiąc, Twoja mała jest zadziwiająco spokojna, jeszcze nie słyszałam, żeby urządzała nocne koncerty powiedziała i uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Wto 20:08, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Bo nie miałaś namiotu obok, kiedy siedziałyśmy na plaży.
Zaśmiała się Flor.
A tak między nami, to powinnyśmy zlikwidować Simona i ujednolicić Polly, co o tym myślicie moje drogie?
Zwróciła się tonem bezwzględnej morderczyni do Claire, Niny i Penny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:10, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nina rzuciła rozbawione spojrzenie na Simona, który śmiał się z nich i cały czas kręcił głową.
Masz rację, wspólniczko powiedziała konspiracyjnym szeptem. Mam pomysł, zamkniemy go w którejś ze sklanych wnęk...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Wto 20:12, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ale najpierw musimy związać tę tutaj
Wskazała Polly brodą.
Bo jeszcze by się zapomniała i go broniła! Biedna, uwiódł ją, oszołomił, musimy ratować Polly
Powiedziała śmiertelnie poważnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Wto 20:13, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly od dłuższego czasu przysłuchiwała się rozmowie, opierając skron na ramieniu Simona. Nie mówiła nic, wpatrywała się tylko z niejakim obrzydzeniem w zawiniatko z dzieckiem.
--No ładnie. Dwa bachory na wyspie, prawie jak przedszkole, cholera jasna.--
Claire uśmiechnęła się wesoło, wyborażajac sobie wtrącanie Simona do lochu w wersji jaskiniowej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:17, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
--Swoją drogą strasznie złagodniała ta Polly...--
Flor, jeszcze chyba zostały nam gdzieś jakies liny nie? moze się przelecisz? Młodsza jesteś powiedziała tonem staruszki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Wto 20:17, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Flor całkowicie rozpłynęła się, niewiele miała okazji bratania się z dziećmi, a jednak takie małe stworzonka niesamowicie ją rozczulały..
Penny, wyrzuc mnie z tej jaskini, czy cos, bo ja ci po prostu pewnego pięknego dnia ukradnę to maleństwo.
Poinformowała ją.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Penny
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:19, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przykro mi moje drogie, ale ja niestety nie dam rady niczego zrobić w tej sprawie. Chyba wiecie o co chodzi, nie? uśmiechnęła się lekko
W jaskiniach było o wiele weselej niż na plaży.
Nie mam nic przeciwko, Flor
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|