Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Pieczara Główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 93, 94, 95 ... 204, 205, 206  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:00, 04 Gru 2006    Temat postu:

Claire, no coś ty... powiedziała widząc reakcję dziewczyny. Fakt, sprawa nie była zbyt miła, ale zdarzyło się... Prawie sie z tym pogodziłam. powiedziała i już zaczęła żałować widząc konsternację dziewczyny.
Widząc siadajaca przy ognisku Penny uśmeichnęła się do niej i pomachała ręką na przywitanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 20:00, 04 Gru 2006    Temat postu:

Claire spojrzała na siadającą obok nich matkę z dzieckiem na ręku i, odruchowo, objęła swój brzuch rękami.
Na pytanie Florence prawie podskoczyła.
Ja... Nie zastanawiałam się nad tmy powiedziała ze wstydem, pochylajac głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:02, 04 Gru 2006    Temat postu:

Uśmiechnęła się do dziewczyny, siedzącej blisko niej. Zabawne, nawet nie znała jej imienia. Opieka nad Kruszynką pochłaniała cały wolny czas. Nie było czasu żeby kogoś poznać, żeby z kimś porozmawiać..
Westchnęła po raz kolejny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pon 20:04, 04 Gru 2006    Temat postu:

Florence rozbłysły oczy.
Bo wiesz.. to, że dziecko urodzi się na wyspie to jest coś niesamowitego i powinnaś jemu dac imie, które będzie go wspierać i które będzie coś znaczyło.. gdyby to była dziewczynka.. czy sprawiłoby ci przykrość nazwać ją.. Faith?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 20:06, 04 Gru 2006    Temat postu:

Claire spojrzała na Florence i usmiechnęła się rpzepraszajaco.
Obiecałam Marshallowi, że nazwę je Amy. O ile, oczywiście, urodzi się dziewczynką..
Spojrzała na siedzącą obok nich brunetkę. Nie pamietała jej (co dziwnym zjawiskiem akurat nie było), ale chyba znajdowały się w podobnej sytuacji. Z tym, że Claire miałą porod jeszcze rpzed sobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pon 20:10, 04 Gru 2006    Temat postu:

Cały jej zapał zgasł.
Dobrze, jeśli chcesz.. cóż obietnica jest..
Spuściła głowę.
Po prostu, myślałam, że imie, które znaczy coś takiego, miałoby duże znaczenie.. dla niej.. jeśliby to była dziewczynka.. i dla nas wszystkich, to byłby dobry zwiastun.. takie dziecko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:11, 04 Gru 2006    Temat postu:

Penny z pewnym rozbawieniem obserwowała całą sytuację. Przypomniała sobie własne kłopoty z wyborem imienia dla dziecka.
--To było tak dawno..- romarzyła się, zamykając oczy i marząc o chwili spokoju. Długo to nie trwało..Dziecko zaczęło głośno płakać.
--Tego się obawiałam-- uśmiechnęła się przepraszająco do dziewczyn, próbując zapanować nad małą bestyjką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 20:13, 04 Gru 2006    Temat postu:

Hej, mogłabym ją potrzymać? spytała Claire, patrzac proszaco na małą tej kobiety. Wiesz, może uda mi się ją jakoś uspokoić. uśmiehcnęła się, zdejmując ręce z brzucha i podnosząc się delikatnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pon 20:15, 04 Gru 2006    Temat postu:

Flor przysunęła się do Niny, obie jakoś tak nie pasowały do krajobrazu, obie w identycznym geście splotły ręce i wpatrywały się w Claire i Penny z nabożnym szacunkiem, jaki należny jest istotom wyższego rzędu.
Jakoś dawno nie rozmawiałyśmy..
Powiedziała cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:17, 04 Gru 2006    Temat postu:

Nina pokiwała głową. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio. Chyba pilnując Alex, albo innego chorego... powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:17, 04 Gru 2006    Temat postu:

Penny spojrzała ze zdziwieniem na Claire.
Oczywiście powiedziała, ostrożnie "przekazując" zawiniątko blondynce.
Mogłabyś się ją zająć przez chwilkę? Chciałabym się przejść. Sama.. zapytała, modląc się w duchu o zrozumienie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Penny dnia Pon 20:22, 04 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pon 20:21, 04 Gru 2006    Temat postu:

Florence patrzyła z rozmarzeniem na Claire.
Miło byłoby mieć kogoś bliskiego tutaj.. nawet ten.. Walt ma psa.. no ale co ja się będę tu rozklejać. Słyszałam, że mieliście tu z Alex niezły cyrk.
Uśmiechnęła się do Niny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 20:21, 04 Gru 2006    Temat postu:

Tak, jasne Claire uśmiechnęła się, rpzytulajac do siebie delikatnie zawiniatko z dzieckiem. Wpatrywała się przez chwilę z zachwytem w drobną twarz dziecka, które właśnie zasnęło. Przy okajzi, jestem Claire. powiedziała z uśmiechem, nie odrywajac zachwyconego sporjzenia od zawiniatka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:26, 04 Gru 2006    Temat postu:

Wiesz Flor... tak zwani bliscy ludzie są chyba mocno przereklamowani... nie wiem czy nie lepiej jest być samemu niz pokładac ogromne nadzieje w związku a potem tak strasznie cierpieć... powiedziała wpatrując się w czubek własnego buta. Oderwała wzrok i spojrzała na Florence. No, Alex odwaliła małą szopkę... zniżyła nieco głos. Pamiętasz jak mówiła o tej dziewczynce zakrwawionej? No właśnie... Kiedy Claire wróciła o mało nie zaczęła jej szarpać. Uparła się, że Claire musiała widzieć to dziecko. No a potem było już tylko gorzej. Zaczęła nas tu wszystkich okładać... Na szczęscie nie Claire dodała szybko. a ja słyszałam, że w dżungli tez była ostra jazda hm?? Maskotka chciała porwać Polly?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 04 Gru 2006    Temat postu:

Penny odpowiedziała, wstając
Będe za parę minut. Chciałabym pójść na plażę... Licze na to, że dasz sobie radę uśmiechnęła się do siebie . Była pewna, że Claire zajmie się dzieckiem. Wyglądała przyjaźnie i sprawiała wrażenie "dobrej przyszłej matki". Przed wyjściem z jaskiń posłała serdeczny uśmiech dziewczynie.
--Da sobie radę--
[wchodzi:Penelope]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 93, 94, 95 ... 204, 205, 206  Następny
Strona 94 z 206

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin