Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 19:22, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Claire spojrzała na wchodzacego Charlie'ego i uśmiechnęła się.
Zostało jeszcze trochę dzika, chcesz?spytała, podsuwajac mu leżący obok liść z kawałkiem mięsa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pon 19:23, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie pokręcił głową.
Nie, dzięki, nie mam apetytu Usiadł obok niej i spojrzał gniewnie w swoje buty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 19:26, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Odłożyła liść na miejsce i spojrzała na niego. Najwyraxniej nie mógł sobie poradzić sobie z myślą, ze zawiódł.
Hej powiedziała cicho, kładąc mu dłoń na ramieniu. Wszystko jest w porządku, to nie twoja wina, ze nie mogłeś ją znaleźć. Z małym też wszystko dobrze. dodała po chwili, odruchowo kładąc wolną dłoń na brzuch.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pon 19:27, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie zmusił się do uśmiechu To dobrze, że nic wam nie jest Odparł sucho. Czuł śmieszne drapanie w gardle.
Dlaczego zawiódł? Dlaczego wszystko, czego się chwyci, prędzej czy później partoli?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 19:31, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wiedziala, że cokolwiek by nie powiedziała, i tak by mu nie pomogła. Postanowiła wiec po prostu milcząco być, dac mu do zrozumienia, że nie zawiódł. Nikt od neigo nie oczekiwal, że zajdzie Alex, wytarmosi ją za kudły i nabije na pal, prawda?
Przysunęła się trochę bliżę i wsadzila ręką między jego ramię, a klatkę piersiową, przeplotła z drugą i oparła się o ścianę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pon 19:33, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Na twarzy Charliego pojawił się nikły uśmiech. Te, przylepa Parsknął śmiechem, spojrzawszy na Claire. Pokręcił głową z uśmiechem i spojrzał w ogień
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 19:36, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Claire zasmiala się sennie i przymknęła oczy.
Było niewygodnie, ale za to ciepło i bezpiecznie. Żadnej krążącej w pobliżu Alex, żadnych przedporodowych skurczow, tylko ciepły zapach dzika i uporczywy smród potu, ktory jednak dąło sie jakoś wytrzymać.
Po chwili zaczęła oddychac nieco płyciej, a glowa przechyliła jej się lekko w bok.
[Claire: śpi]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pon 19:38, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie spoglądał w ogień, nucąć sobie coś cicho.
Claire... jak myślisz... czy takie nie narodzone jeszcze bobo potrzebuje kołysanek?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:40, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina uśmiechnęła się i łapiąc wzrok Charliego połozyła palec na ustach, po czym wskazała brodą na Claire.
Noga dalej okropnie ja bolała i jakby spuchła. Zdecydowała się iść pod prysznice i pomoczyć ją. Być może lodowate zimno coś pomoże. Wstała ostrożne i syknęła, bo oparła się na prawej nodze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 19:41, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Głos Charlie'ego wyrwał Claire ze stanu miłej drzemki. Spojrzała nieprzytomnie na Charlie'ego, jakby nie do konca go rozpoznawała. Po chwili dotarł do niej sens wypowiedzianych słów.
Kołysanek? mhm, taak, myślę, że tak. A czemu? spytała, tłumiac ziewnięcie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pon 19:44, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie wzruszył ramionami To mu zaśpiewam, bo się późno robi... Albo możę lepiej już idź spać, bo zaraz mi tu do ogniska wpadniesz Powiedział troskliwym tonem.
Jakoś nie za bardzo chciał, żeby go puszczała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 19:47, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Claire stłumiła ziewnięcie i wypuściła Charlie'ego. Przeciagnęła się lekko, przetarła oczy i zabrala się do wstawania.
Jak zwykle, szło jej raczej marnie, a brzuch przeciążal ją do przodu (a teraz na dodatek czuła się lekko zamrocozna sennością), ale po kilku mintuach stała, z jedną ręką w okolicach krzyża i drugą trzymajaca sie skały.
Też idziesz, Charlie? spytała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:48, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Widząc te dwa gołąbki zrobiło jej się odrobinę smutno. Tylko na chwilę, bo zaraz przypmniała sobie, ze nigdy sie nie zakocha. Tak, właśnie sobie to powtórzyła. Nigdy wiecej. Pokuśtykała w stronę pryszniców.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Pon 19:49, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie wstał i szybko jej pomógł.
Oczywiście. Kiwnął głową.
Powoli, pomagając Claire, wyszedł z tej części jaskiń
[Wychodzi: Charlie]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:22, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Simon tez nie mial zamiaru siedziec dlugo przy ogniu. Wstal, rozruszal obolale czlonki i ruszyl w kierunku prysznicow.
[wychodzi: Simon]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|