Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 18:49, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Popilnuję, mam w tym wprawę.
Zastanowiła się jaki kolor szyldu lepiej pasowałby do złotego, barokowego napisu 'Florence etatowa pielęgniarka i opiekunka'.
--Ale swoją drogą coś ciepłego do picia by się przydało--
Z nią już chyba lepiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:55, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No to w porządku. Pójdę sama spróbowac rozpalić ten cholerny ogień, szkoda ze nigdy nie byłam skautką czy coś... Steave, jak zechcesz dołącz do mnie powiedziała do faceta siedzącego na tyłku, i podeszła do swojej walizki. Otworzyła błyskawiczny zamek i wyciągnęła z kieszonki ususzone liście herbaty. Z dumą pokazała je Florence po czym usmiechnęła się do pielęgniareczki, popatrzyła na Alex, westchnęła i i wyszła ze swojej pieczary.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:16, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nina wkroczyła do pieczary przynosząc z sobą szklanki z gorącą herbatą i lekki zapach tegoż napoju.
Mam nadzieję, ze to chociaz trochę będzie smakowało jak herbata. powiedziała podajac jedną szklankę Steave'owi a drugą Florence.
I jak z nią? bez zmian? zapytała, po czym usiadła. Dla niej tez zaparzyłam, jak ostygnie to damy jej się napić. powiedziała w przestrzeń. Ostrożnie wzięła do rąk szklankę i zbliżyla ją do ust. Pachniała bajecznie. Spróbowała i... zdawało jej się, ze to najlepsza herbata w życiu mimo że bez cukru i cytryny. Upiła natychmiast duży łyk parząc sobie niemiłosiernie usta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 15:13, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
--Nina, jesteś wielka.--
Herbata, to był jednak cudowny wynalazek.
Z nią bez zmian.. dobrze, że śpi, może chociaż wypoci gorączkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:34, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Po kilku godzinach czczej gadki przy herbatce usłyszeli hałasy w pieczarze głównej.
oho, czyżby wyprawa wróciła? spytała retorycznie Nina podrywajac się na nogi.
Ja idę sprawdzić czy złapali maskotkę albo chociaż odbili Claire.. rzuciła i wyszła ze swojej kryjówki.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pią 16:51, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Idź, idź..
Steave wydawał sie być nieco sknosternowany.
A ciebie, czemu nie zabrali?
Na wyprawę, kolejną zresztą..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 10:51, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
[Przychodzi: Polly]
No i proszę, miała rację. Panna Francuzeczka siedziała i - a jakzeby inaczej - bawiła się w pielęgniareczkę.
To chyba lepsze niż pieprzone kursy, nie? powiedziała, stajac za jej plecami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Sob 10:53, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że lepsze, ale tu też nie płacą.
Wiesz, że wyglądasz okropnie?
Polly wróciła i przyszła sobie poironizować.
Rutyna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 10:56, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wiem. odpowiedziała, opierając się o połkę skalną. Po prostu pomyslałam sobie, że jako pracownik Bananowej Służby Zdrowia chciałabyś wiedzieć, czy znaleźliśmy coś w tej pieprzonej dzungli czy nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Sob 10:58, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo, to podejrzewam, że w końcu się dowiem, bo to coś samo tu za wami przypełznie, albo wyrżnie kogoś z nas..
Przypatrzyła jej się uważnie.
Mów..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 11:01, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Simon mówił ci o tym pieprzniętym włazie, prawda? Jakieś... oj, cholera wie ile ile metrów od niego, lezał kabel. Jak się pewnie domyslasz, zaczeliśmy wzdłuż niego iść. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie nasz ukochany Simon który, kierowany jakimiś dziwnymi pobudkami, schylił się po lalkę leżącą pod gałężaimi urwała, spoglądajac na reakcję Florence. Lalka w srodku dżungli nie zdarzała się codziennie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Sob 11:46, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Po lalkę siegnął, tak?
A mocno się w głowę uderzyłaś, czy lekko?
Polly sobie z niej wyraźnie drwiła.
Raz w życiu powiedz prawdę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 15:36, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Polly prychnęła.
Po lalkę. Mała, porcelanowa, z powyrywanymi włosami, cholera jasna. Pociągnął, uruchomił mechanizm i złapało go w pieprzniętą pułapkę, zawisł do góry nogami i dyndał. Ja się cofnęłam, zachaczyłam o jakiś cholerny sznurek i mnie załapło w siatkę. Myślisz, ze skąd te odrap[ania na nadgarstkach, kochanie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Sob 15:40, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
[sal! uduszę cię za to 'zachaczyłam'! ;p]
Ja nic nie myślę, to nie jest do pojęcia.
Skąd te pułapki? Maskotka je zostawila, czy Luke?
Ale Claire nie znaleźliście...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 15:44, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
[uduś. jesli nie zauwazylas, jestem Master of Literówki xD]
Polly westchnęła.
Rozumiem, że moje oratorskie, cholera jasna, starania mało cię obchodza, tak? W skrócie: pułapki zastawiła Danielle, potem pojawił sie pieprznięty Brytyjczyk, jebnęła go jakaś strzałka w szyję, usłyszeliśmy maskotkę, Danielle złapała naszego Janka Muzykanta wpół, kazała mi zabrać Simona i zwialiśmy ukochanemu, krwiożerczemu potworkowi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|