Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:58, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina weszła do pieczary i odetchneła z uglą. Mieszkanie nosiło slady pobytu całego stada ludzi, więc zaczęła sprzątać. Zbierała z ziemi resztki owców, skórki z bananów, wytrzepała porządnie posłanie na półce skalnej, złożyla płachtę, na której spała przez ostatnie noce. Wszystkie rzeczy powyciągane z walizek i rozwleczone po całym wnętrzu upchnęła do środka i zapięła walizki. Natknęła się na swój portfel i zajrzała do środka. Mimo wolnie, wcale nie chciała wyciągac tego głęboko zakopanego zdjecia.
Popatrzyła na nie. Było ciemno, więc wyciągnęła zapalniczkę i podświetliła nią sobie wizerunek osoby na zdjęciu. Uśmiechał się beztrosko. Jeszcze kiedyś widziała w jego wzroku miłosć. Teraz tylko zdziwienie na jej widok, kiedy zastukała do drzwi mieszkania w Sydney.
Po jej policzku spłynęła łza którą szybko otarła. Schowała portfel i zdjęcie głęboko pomiędzy ubrania. Wzięła podręczną walizeczkę do której jeszcze we wraku wepchnęła leki i pociągnęła ją za sobą. Po jaskiniach rozległ się łoskot iagniętej na kółkach walizeczki.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:53, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ponieważ wcześniej sobie posprzątała, nie musiała zawracać sobie tym głowy. Rzuciła się na lóżko o tyle ile było możliwe rzucenie się na skalną półkę i podłożyła rękę pod poduszkę. Wbrew oczekiwaniom nie zasnęła od razu. Leżała z szeroko otwartymi oczyma.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:43, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina w końcu zasnęła, spała kamiennie, ale całą noc śnił jej się Michael... a to jak sa szcześliwi, a to ślub, a to jak przyjeżdża do niego do Australii... Całe mnóstwo bzdur.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:23, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina obudziła się wypoczęta jak juz dawno jej się nie zdarzało. Przeciągnęła się i postanowiła poleżeć jeszcze w niby łóżku.
Wtem usłyszała głośne sapanie? sama nie umiała określić tego dźwięku. Wyjrzała do pieczary głównej i zobaczyła Shannon, blondynkę z plaży która wbijała paznokcie w pień drzewa na którym siedziała i wyglądała jakby jakiś ból rozsadzał ją od środka. Pospiesznie odkopnęła koc i wyskoczyła z łóżka. Poszła sprawdzić co się dzieje.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:58, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina przyszła do pieczary i poprawiła koc na łóżku. Wzięła czyste ciuchy i poszła się wykapac.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:31, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Rzuciła rzeczy w kąt i usiadła na posłaniu. Cały czas słyszała muzykę jak wygrywał Charlie, zaczęła dyndać sobie nogami. trzebaby się wziąc za coś pożytecznego... Mogłaby zaproponować to Simonowi, ale tego coś ugryzło. No jasne, skoro nic nie wyszło, a nazajutrz Polly idzie w cholerę, to musi być wściekły. No ale moze Charliego da się do czegoś zaprząść.
Odczuwała palacą potrzebę działania.
Zeskoczyła z posłania i raźnym krokiem ruszyła do pieczary głownej.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:49, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Starała się szubko odnaleźć najporęczniejsze butelki z wodą. Wzięła dwie półlitrowe. Popędziła do wnęki Charliego.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:31, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina przykuśtykała o kulach do swojej pieczary. Posykując klęknęła na ziemi i otworzyła walizkę. Wyciągnęła z niej ostatnią pełną paczkę papierosów i jedną, w której zostało jeszcze trzy. Otwarła pełną, przełożyła z niej 5 fajek do tej drugiej, która postanowiła dać Marshallowi. Resztę schowała pomiędzy ubrania, żeby nie zawilgotniały. Walczyła z sobą przez chwilę czy nie zapalić. Jednak postanowiła tego nie robić. Wzięła paczkę dla faceta i wyszła.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:10, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przywlokła sie do siebie kompetnie wykończona. Złość na Alex zmęczyła ją do granic możliwości. Położyła się i przykryła kocem. Była wyzuta ze wszelkich emocji. Zasnęła prawie od razu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:19, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Obudziła się chcąc przewrócić sie na drugi bok. Z całej siły rabnęła kostka o skalną ścianę i o mało nie wrzasnęła. Podniosła się i zaczęła rozmasowywać nogę w miejscy gdzie Alex przyłożyła jej wczoraj z glana. Kiedy tylko o niej pomyślała wściekłość wróciła jej na nowo. Po chwili noga bolała jakby mniej a do jej uszu dotarły głosy. Czyżby już ktos nie spał? Postanowiła wstać i poratować sie jakąs tabletką przeciwbólową. Czuła sie rozespana, więc doszła do wniosku, że lepiej najpierw wziąć przysznic. Zebrała wszystkie gadżety wraz z kosmetyczką i ręcznikiem na czele, oraz nowe ciuchy. Wyszła lekko utykając, jednak czując już wyraźną poprawę.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:41, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Rzuciła swoje rzeczy na podłogę i wyszła do pieczary głównej.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:06, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie była w swoim kacie od samego świtu. Tu było dużo ciszej i chłodniej niz w pieczarze głównej. Przygotowała się do snu i ułozyła na niby-łóżku. Zasnęła prawie od razu, kiedy przyłozyła głowę do poduszki. Śniła o tym co zwykle. Australia, Michael, zawód...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:59, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
~~Przeskok~~
Nina obudziła się o świcie bo zrobiło jej się okropnie zimno. Nakryła się mocniej kocem i wtuliła w poduszkę. Nie chciało jej sie jeszcze wstawać. Nikt jej nie wołał, czyli było w porządku. Uśmiechnęła się do siebie i zapadła w drzemkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Penny
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:46, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ostrożnie podeszła do Niny. Było jeszcze wcześniej, więc wolała jej nie budzić.
Z czystym sumieniem usiadła na półce skalnej, czekając aż dziewczyna się ocknie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:49, 10 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ponieważ jej drzemka była z gatunku bardzo czujnych, słyszała że ktoś wchodzi. Po chwili walki z wciąż opadajacymi powiekami przecięgnęła się i odwróciła w stronę gościa. Uśmeichnęła się i usiadła na posłaniu. Cześć. powiedziała do Penny i jej malucha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|