Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:32, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nina przebudziła się, ale miała jeszcze zbyt ciężki powieki zeby je podnieść. Zastanawiała się gdzie do cholery jest i dlaczego kiedy wszyscy rozmawiają w pobliżu, ona śpi. Przysłuchiwała się głosom, jakby dochodziły zza światów. Przytomniała...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 19:37, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Obrzuciła budzącą się Ninę zawistnym wzrokiem.
--niektórzy szczęśliwcy mają twardy sen--
Popatrz moja droga jaka z ciebie rozchwytywana osoba jest, całe tłumy się zbierają w twojej jaskini, tymczasem nasz prawdziwy Wielki Artysta i Poważany Myzyk, śpi sobie w samotności i opuszczeniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:39, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nina podniosła powieki i popatrzyła półprzytomnie na Pauline.
Gdyby ktoś w domu kazał mi zrywać się codziennie o świcie, chyba zamknęłabym go w komórce dopóki nie odszczeka tych słów. powiedziała nieco bezsensownie.
A skoro mowa o Rockmanie, to co z nim? Przeżywa ze nie znaleźliście Claire? Chyba nam nie ucieknie znów co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 19:47, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie się tego próbowałam dowiedzieć od tej tu obecnej Polly.
Wtrąciła cicho, bo Pauline pogrążona w myślach nie zauważyła nawet, że ktoś ją o coś pyta.
On tak dziwnie wczoraj wyglądał, kiedy wrócił.. przechodził tu obok naszej jaskini.. Miał coś takiego w oczach..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:50, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ninie po plecach przebiegł dreszcz.
Flor, a jak myślisz, co Ty byś miała w oczach? Przecież on się bezsensownie cały cza obwinia. Ten chłopak ma tak małą i nikłą wiarę w siebie i własne możliwości, ze aż mi go szkoda. Gdybyś widziała jak martwił się, że Claire woli jego niż Ethana...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 12:30, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Polly mimowolnie parsknęła z lekką pogardą, djaąc do zrozumienia zgromadzeniu, ze uważa zazdrośc Charlie'ego za coś kompletnie nie na miejscu, na dodatek zabawnego.
Charlie spotkał Luke'a powiedziała, po krótkiej chwili milczenia. Potem obserwowała z satysfakcją reakcję dziewcząt.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 15:47, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Że co spotkał?
Polly swoim zwyczajem najważniejsze informacje zostawiła sobie na koniec.
To znaczy, kogo, właśnie, kogo, chyba nie chodzi ci o naszego Luke'a
Spytała z naciskiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 15:54, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli mówiac 'nasz Luke' masz na myśli faceta, którego nie było na cholernej liscie pasażerów, który przynosił nam i oprozadzał te cholerne dziki - tak, dokładnie tego, lalka. powiedziała. Jje głos brzmiał dziwnie - przemieszanie nadzieji i rezygnacji, polane warstwą sztucznie brzmiącej kpiny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 15:57, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz, że jakos tak cholernie dziwnie mówisz? Jakbyś się czymś dławiła.
Zauważyła zgryźliwie.
Dokładnie tego faceta mam na myśli, tego, którego dziki gniją gdzieś w dżungli i który jak mówiłaś własnoręcznie powiesił Charlie'ego na drzewie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 16:00, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mamy pewności, czy to on go powiesil, do cholery! powiedziała obronnie, odwracajac wbijajac wzrok w swoje buty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 16:03, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To ja już nie wiem o co chodzi
Poddała się.
Spotkał Luke'a i co mu tamten powiedział? 'Witaj mój miły, czemuż błądzisz w tych stronach?'
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 16:04, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Cholera, nie wiem. Wiem, ze nasz ukochany rockman stwierdził, ze nie ma sensu szukać Claire, bo ona wróci sama. Mniej wiecej, cholera jasna. Idź sie go spytaj, pewnie spi z tą swoja miną zbitego dwulatka. powiedziała z lekkim rozdrażnieniem.
On chyba ufa Luke'owi dodała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 16:06, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Idiota..
Wyraziła dobitnie swoją opinię.
Pomylenieć moim zdaniem.. i co teraz planujesz? Szukać jej będziecie wy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 17:23, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Skad wiesz, że on nie ma racji, lalka? Słuchaj, on był, cholera jasna, anjwiększym desperatem, jeśli chodzi o znalezienie Claire. Nie poddałby się z głupiego powodu, prawda?! fuknęła Polly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:04, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nina otrzeźwiała.
Cholera! I Charlie mu tak uwierzył?! Co za naiwny chłopak... To by było na tyle w kwestii odnalezienia całej i zdrowiej Cliare. powiedziała Nina zgrzytając zębami ze złości.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|