Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 19:24, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly kiwnęła głową ze złością.
Dokładnie o to mi chodzi.
Przez chwilę starała się uspokoić oddech i przyspieszone tętno, potem spojrzała na Simona.
A dlaczego, właściwie, nie chcesz, żebym poszła co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:25, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Naprawde jestes taka niedomyslna czy tylko udajesz? odparl kasliwie.
Zalozyl rece za glowe wciaz nie podnoszac powiek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 19:30, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly prychnęła.
Moze po prostu chce to usłyszeć od ciebie? podsunęła z irytacją. Martwisz się o mnie, okay, dobra, ale - cholera jasna, nic gorszego niz dzisiaj nie moze się stać, nie? Najwyżaj poznam się z tą cholerną Maskotką jeszcze bliżej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:32, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nic gorszego? Wiesz, moze ci sie to wydac dziwne, ale wole zebys nie zostala zimnym, rozszarpanym scierwem lezacym gdzies w srodku dzungli.
Nie mial zamiaru pozwolic cy znowu to sie stalo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 19:35, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly spuściła głowę i - niepewnie - przysunęła się spowrotem bliżej Simona. Oplotła mu szyję ramionami i spokojnie powiedziała:
Pójdę z Jackiem. Nic mi się z tym herosem nie stanie, naprawdę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:04, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Myslisz, ze to mnie satysfakcjonuje? Musze sam cie miec na oku. Nigdzie sie beze mnie nie ruszysz.
Usmiechnal sie lekko i powrocil do leniwego glaskania Polly po wlosach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 12:41, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ale... zaczęła Polly, ale po chwili urwała. Wiedziała, że SImonowi nie bedzie potrzebna jej zgoda - po prostu pójdzie za nią.
Dobra. zgodziła się w końcu, dla potwierdzenia swoich słów kiwajac kilka razy głową.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:46, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A wiec postanowione. Za jakis tydzien pojde do Jacka i zorganizuje wyprawe. Ty tymczasem sie kuruj.
Simon usmiechnal sie szeroko. Tym razem poszlo bez klotni.
Zmeczona?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 12:49, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mhm. mruknęła. Zdjęła ręce z jego szyi, objęła go w pasie i położyła głowę na jego ramieniu. Przez chwilę jeszcze się wierciła, by w koncu znaleźc najwygodniejszą dla złamane nogi pozycję.
No, to teraz ty mi coś opowiedz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:51, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mowilem ci juz, kiepski ze mnie bajarz. Moge najwyzej zastapic ci pluszowego misia.
Ucalowal Polly w czubek nosa i zaczal mruczec pod nosem jakas spokojna, smetna melodie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 12:54, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie, proszę, przestań! To gorsze niż średniwoieczne tortury, do choelry! powiedziała kąsliwie, szturchając go palcem między żebra. Powiedz mi coś o sobie, na przykład. Cholera, bo na dobrą sprawę tulę się właśnie do prawie obcego faceta
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:00, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Zobaczmy. Simon Tallard, biznesmen, specjalista od negocjacji, magister ekonomii i matematyki, ukonczony z wyroznieniem Harvard, lat 26.
Urwal i uniosl lekko powieki by obserwowac reakcje Polly. Ludzie zawsze sie dziwili, gdy podawal im swoj wiek. Podobno wygladal o wiele starzej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 13:03, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly zakrztusiła się z wrazenia.
Dwadzieścia sześć? Cholera, byłam pewna, że jesteś ode mnie starszy o conajmniej dziesieć lat! spojrzała na niego ze zdziwieniem.
Nie wyglądał na swój wiek. Raczej na człowieka, który swoje rpzeżył.
--Albo jak ktoś, ktoremu skumulowało się w cholerę złych wydarzeń w krótkim czasie.--
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:07, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieki, ty tez jestes ladna.
Byl przygotowany na podobna reakcje, ale az dziesiec lat?
No, teraz pora na ciebie powiedzial usmiechajac sie lekko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 13:14, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Polly ściągnęła brwi w jedną, wąską linię i zaczęła:
Pauline Berkley, lat dwadzieścia pięć, tancerka bez papierka, nieuk, cholerna, słodka idiotka, nadpobudliwa z masą czułych punktów. spojrzała na niego. Jeszcze możesz uciekać. dodała, uśmiechajac się zaczepnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|