Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Miejsce do mycia
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 19:53, 30 Wrz 2006    Temat postu: [Otwarte dla wszystkich] Miejsce do mycia

[narracja]
Mały wodospadzik z potwornie zimną wodą, osłonięty półką skalną był jednym z najbardziej ustronnych miejsc w jaskiniach. Az się prosił, żeby zrobić z niego coś w stylu obozowego natrysku.
Trochę czasu zajęło wam przyzwyczajenie się do lodowatej wody, dreszczy i dziwnego wrazenia bycia obserwowanym. Bądź co bądź - myć sie jednak trzeba.
[narracji koniec]

Pauline zdjęła z siebie ciuchy i rzuciła je niedbale na półkę skalną. Powoli weszła pod wodospadzik.
W pierwszej chwili zimna woda sprawiła, że Pauline straciła oddech. po chwili szybkiego masażu Pauline przyzwyczaiła się do cholernie zimnych strumieni na ciele.
Przeczesala włosy, które, pdo wpływem wody, skręciły się jeśli bardziej. Zawsze ją to irytowało - wygladała jak pudel po trwałej - najbardziej spręzynowate spręzynki na świecie.
Po kilku minutach wyskoczyła spod 'natrysku' i wytarła się syzbko ręcznikiem i na wilgotne jeszcze ciało założyła sukienkę, o której posiadanie nigdy by się nei oskarżyła - prosta, liana, ciemnoniebieska sukienka na ramiaczkach. Zero ozdób, zero czegokolwiek. Jedyną rzeczą, przez którą można by stroj nazwac wyzywajacym, była dlugość sukienki - troszkę powyżej połowy ud.
Pauline chwyciła swoje brudne ciuchy i ruszyła w stronę swojego lokum.
[Wychodzi: Pauline]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Sob 19:57, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Luke kochał zimny prysznic. Woda była lodowata, Luke aż zdusił okrsyk, czując, jak spływa po jego nagim ciele. Na sobie miał tylko swe cudne bokserki w pingwiny, które zawsze wprawiały go w dobru humor. Mył się dość długo, zmywając z siebie nie tylko brud, ale także zmęczenie i przężycia z pięciu dni.
Nareszcie porządnie się umył od pięciu dni.
Myjąc się, ciągle obmyślał, co by tu jeszcze zrobić. Przed zachodem slońca mógłby zrobić jeszcze jedne sidła, o ile wróci się do obozu. Przy okazji może weźmie poarę przydatnych rzeczy. Z tą myślą wyszedł spod strumienia wody, wytarł się i ubrał czarną podkoszulkę i krótkie spodnie. Dotknał szyi, upewniając się, że koraliki ciągle tam są i wrócił się do swego kąta


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Sob 20:04, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Wlazła pod natrysk.. pierwsze uczucie.. ulga, jej spuchnięta stopa przestała tak okropnie boleć, myła się dokładnie, nareszcie z przyjemnością, słona woda zawsze strasznie ją drażniła.
Wyszła z pod natrysku, ubrała przygotowane wcześniej rzeczy i naszła ją myśl, że wypadałoby zrobić przepierkę, cóż może później, przynajmniej wie już gdzie mogłaby to zrobić, a to było najważniejsze.
[Wychodzi: Florence]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cahir




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Zadupia

PostWysłany: Sob 20:09, 30 Wrz 2006    Temat postu:

[Przychodzi Steave]
Steave zaczął się rozbierać, po czym Wszedł pod zimny prysznic. Tego było mu trzeba. Nienawidził zimnej wody, jednak, na tej pieprzonej wyspie, gdzie dotychczas kąpał się w ciepłym oceanie, wyłażąc cały, jakby posolony, zimny prysznic wydawał się być czymś niezmiernie relaksującym. Kiedy już skończył się myć, owinął się ręcznikiem, nie wycierając się, pozwalając aby krople przyjmnie spływały po ciele. Ubranie wziął pod pachę i ruszył z powrotem na swoją półkę skalną.
[Wychodzi: Steave]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:26, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Nie miała ochoty na lodowaty prysznic, ale musiała się ochlapac woda. Inaczej sfiksuje, najpierw wzięła w ręce trochę wody i chlusnęła sobie nią w twarz. Potem kiedy i to nie pomogło, podeszła do strumienia i wsadziła całą głowę pod niego. Tak jakby myła włosy. Mało nie doznała szoku. Wyciągnęła głowę i głęboko zaczerpnęla powietrza. Przetarła twarz rękamii potrząsnęła głową. Z jej rudych włosów na wszystkie strony polaciały kropelki wody. Zwinęła włosy ręką i wycisnęła. Zachowywała się dzisiaj jak idiotka. Głupio jej było pokazywać się komuś na oczy. Nie miała pojęcia dlaczego tak jej odbiło. Postanowiła iść do siebie, potem ewentualnie bedzie się płaszczyć i przepraszać.
[wychodzi Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:33, 02 Paź 2006    Temat postu:

Przyszła do miejsca kąpieli. Ręcznik i czyste ubranie- jeansy i różową bluzkę na grubych ramiączkach, położyła na skałach. Rozebrała ciuchy --Oto chwila prawdy-- pomyślała i zanurzyła ciało pod strumieniem. Kąpała się i trzęsąc, myślała, ze minie mnóstwo czasu zanim przyzwyczai się do tej lodowatej wody. umyła włosy i szczękajac zębami wytarła się ręcznikiem. Założyła czyste ubrania i aby się rozgrzać biegiem wróciła do swej jaskini.
[Wychodzi Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:13, 03 Paź 2006    Temat postu:

Simon doszedl w koncu do wodospadu. Powoli sciagnal ubranie i wszedl pod strugi lodowatej wody. Jak zwykle zaparlo mu dech w piersiach, ale powoli sie pzyzwyczail. Oparl rece na kamiennej scianie i nachylil sie pozwalajac strumieniom zimnej wody splywac po plecach.
W koncu skonczyl prysznic i naciagnal na siebie swieze ciuchy. Powlokl sie w kierunku wlasnej pieczary.

[wychodzi: Simon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Wto 17:45, 03 Paź 2006    Temat postu:

Luke skierował się pod strumień lodowatej wody. Miał na sobie jedynie majtki, które szybko "uwypukliły" jego męskość, pod wpływem wody.
Zmywał z siebie krew, smród i wspomnienia związane z mięsem dzika, który wisiał sobie w mrocznych częściach pieczary.
Zimna woda sprawiała, że myślał trzeźwo.
Zaczął dokładniej zastanawiać się, nad ich położeniem. Mieli drewno i żywność. Nie umra z głodu.
Mimo to, zawsze może dopaść ich jakaś choroba. Nie mają lekarstw. Chyba, że nagle pojawi się jakiś lekarz, co potrafi zrobić coś z niczego.
Mają co robić, bo mimo wszystko, to takie przymusowe wakacje.
Są w miarę bezpieczni. Nic im nie zagraża. Mimo wszystko, znają bardzo małą część wyspy. Być może powinni zorganizować wyprawę w głąb wyspy, aby dowiedzieć się czegoś o ich położeniu?
Z tą myślą wyszedł spod prysznica. I zaczął myć swoje brudne ubrania.
Kiedy odpowiednio je namoczył, powiesił je nieopodal, aby wyschły. Ubrał inne ubranie - Tojest zwykłego, niebieskiego T - Shirta oraz krótkie spodnie.
Nie było tak źle. Ruszył z powrotem do swego kąta.

[Wychodzi: Luke]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Wto 18:23, 03 Paź 2006    Temat postu:

[Przychodzi: Pauline]
Rzuciła swoje ciuchy niedbale na półkę skalną i zajęla się zdejmowaniem sukienki.
Najpierw miała problemy z rozpieciem zamka. Po kilkuminutowej szamotaninie zawołała kręcącego się opodal z taczkami Ethana, i, klnąc jak marynarz i szewc na popijawie, poprosiła go o pomoc.
Potem urwało jej się ramiączko.
Szlag jasny by to trafił! wrzasnęła, zdzierając z siebie ciuch i rzucając go na skały.
Zimna woda szybko doprowadziła ją do stanu użytecznosci publicznej. Pauline dokładnie umyła włosy, żałując, że nie zabrała z hotelu szamponu. Przez chwilę stała po prostu, pozwalajac wodzie obmywać jej ciało. Potem wyskoczyła szybko spod wodospadzika i , dosć głośno i niepoprawnie politycznie, zauważyła, że nie zabrała ręcznika.
Nałożyła na mokre ciało jasną bluzkę na ramiączka, która, pod wpływem wilgoci, przykleiła się do ciała, naciagnęła spodnie i, zakrywajac przeswitujące przez materiał piersi, ruszyła do swojego mieszkanka.
Po drodze zauważyła, ze zanosi się na deszcz.

[Wychodzi : Pauline]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Sob 10:38, 07 Paź 2006    Temat postu:

Klęknęła nad wodą i obmyła sobie twarz, a potem ręce, które nadal były zakrwawione, chlodna woda sprawiła, że nagle poczuła jak bardzo przez cały ten czas było jej zimno, dotychczas rozgrzewały ją emocje, ale teraz.. myślała, ze wszystkie zęby sobie wytrzęsie.
Wstała i ruszyła do siebie.
[Wychodzi: Florence]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 10:55, 07 Paź 2006    Temat postu:


[Przychodzi: Claire]
Kiedy Charlie mówił jej o prysznicach, myslała o jakiś bambusowych rurach, którymi doprowadzali wodę do jakiegoś miejsce. Kiedy zobaczyła wodospad z lodowatą wodą, stanęła jak wryta, policzyła do trzech i mrugneła kilka razy.
Od samego patrzenia robiło jej się zimno.
Kiedy pozbyła się bluzki (oglądajac się ostrożnie, czy nikt nie patrzy) i dolnej częsci garderoby, ostrożnie wsunęła rękę pod silny sturmień wody.
--Matko, jakie to zimne--
Wsunęła sie powoli pod wodospad, i prawie natychmiast wyskoczyła, trzęsąc się z zimna.
Po kilku minutach takich podchodów, zaciskajac zęby, wsunęła się pod strumien z wody i szybko obmyła się z potu i plażowego brudu.
Kiedy wyszła, wytarła się dokładnie i ubrała najszybciej jak mogła. A potem, szczekajac zębami i trzęsąc się z zimna, wróciła do swojego kata.

[Wychodzi: Claire]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:11, 07 Paź 2006    Temat postu:

Dzień i wieczór był gorszy od najstraszniejszych koszmarów. Przyszła do miejsca gdzie się myli i usiadła na skale. Była skonana. Poza tym piekielnie bolały ją kolana. Szczękając zębami podniosła nogawki. No pięknie, oba kolana rozwalone, przy czym lewe mnie a z prawego spływa strużka krwi. Wzięła kawałek T-shirta, który zawiązał jej wokół nogi Simon. Zmoczyła go pod prysznicem i nie wyciskając przeniosła nad rozbite kolano. Oblała je obficie wodą i sycząc z bólu i zimna wtarła je szmatką. Z drugim zrobiła to samo. Nabrała wody w dłonie i obmyła twarz. Była zmęczona. Cholernie nieprzytomna. Wstała i poszła najpierw do Polly zobaczyć co ze "zdechlakiem" a potem do siebie, w końcu spać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:43, 07 Paź 2006    Temat postu:

[przychodzi: Simon]

Simon przyszedl pod wodospad ziewajac poteznie. Szybko pozbyl sie ubrania i wsoczyl pod lodowata wode. Od razu zaparlo mu dech. jak najszybciej ubyl sie i, nie wycierajac, ubral spowrotem. Potrzasnal glowa jak pies poczym powrocil do jaskin.

[wychodzi: Simon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Nie 9:43, 08 Paź 2006    Temat postu:

Charlie, cały rozespany, wlazł pod strumień wody, uprzednio zdejmujac z siebie ubranie.
Zimna woda obudziła go momentalnie. Wydał dziewiczy pisk i wyskoczył z wody.
Za drtgim razem został na dłużej. Umył się i cały dygocąc, zaczął się wycierać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:52, 08 Paź 2006    Temat postu:

Przyszła "pod prysznice" i połozyła rzeczy na kamieniu, na którym zawsze je kładła. Szybko rozebrała się i weszła pod natrysk. Zaczynała sie przyzwyczajac do jego lodowatości, ale jednoczesnie zatęskniła za ciepłym morzem. Wzięła mydło i umyła się na tyle starannie na ile było to mozliwe pod tak zimną wodą. Szybko wyszła spod natrysku, wytarła się ręcznikiem i bacznie rozglądając czy nikt nie patrzy, zmieniła bieliznę. Potem szybko założyła spodnie, bluzkę i bluzę, pobierała rzeczy i potruchtała do swojego lokum.
[wychodzi:Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 1 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin