Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 17:15, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Stanęła za plecami Pauline.
I co cholera, podnosicie się na duchu?
Przestańcie się wreszcie obwiniać. A dzięki komu Luke dowiedział się, że Charlie i Claire wychodzą? Przeze mnie oczywiście, gdybym po niego nie leciała jak idiotka nadal siedziałby sobie w swojej cholernej wnęce.
Usiadła na przeciwko Charlie'ego.
Jak każdy jest winny to nikt nie jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 17:22, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Polly spuściła głowę, przygryzła wargę i starała się nie wybuchnąć histerczynym wrzaskiem.
Ale ty nie byłas częścią jego pieprzonego planu, Koszyczku powiedziała cicho, wpatrując się w swoje stopy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 17:28, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, nie musisz mi ciągle przypominać, że nie jestem najlepsza, najsilniejsza i widzą to nawet wyspowi porywacze pomijając mnie w realizacji swoich chorych planów.
Powiedziała z goryczą.
Że mnie zawsze ktoś pomija, nie zauważa i, że mnie ma się zawsze daleko gdzieś, bo jestem tylko od tego, żeby siedziec cicho.
Mówiła bez sensu, wyrzucała z siebie wszystko, co ją kiedykolwiek bolało, a na dodatek na koniec się rozpłakała, dając Polly jeszcze lepszy powód do docinków.
--Cudownie--
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 17:32, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na Florence zaskoczona.
Hej no... nie rycz, dobra? Wystarczy mi, że czuję się jak pieprzony śmieć. Chociaz nie powiem, świadomosć tego, ze mogę doprowadzić kogoś do cholernego płaczu jest satysfakcjonująca powiedziała dziwnie nieswoim, takim typowym przeciwieństwem jej normalnej tonacji, ze Florence spojrzała na nia ze zdumieniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 17:37, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ciesz się tak.
Patrząc na Polly jak na kosmitę doprowadziła się do porządku.
Kiedyś i tak by mi nerwy puściły, bardzo mały masz w tym udział.
Nigdy nie byłam dobra w udawaniu.
Wytarła sobie oczy jeszcze raz.
--A jednak jakieś w miarę ludzkie uczucia w niej siedzą--
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 17:39, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pauline oparła plecy o ściankę i spojrzala w kierunku ogniska.
Jasna pieprzona cholera, RYBY!
Poderwała się i spojrzała błagalnie na Florence.
Znasz się na zdejmowaniu martwych zwierząt z drągow?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 17:43, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
O matko.
Walnęła się w czoło.
A czy te umarlaki nie są aby zwęglone?
Poleciała za Polly w kierunku prowizorycznych rusztów.
[Wychodzi: Florence]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 17:46, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Polly wyleciała w kierunku ogniska.
[Wychodzi: Pauline]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Nie 17:47, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie nawt ich nie słuchał. Spakował rzecz Claire i swoje.
To jest bez sensu. WY jesteście bez sensu. Wasza grupa, wybawców świata, która na wszystko rusza sama... Calire miała rację - Nie warto tu było przychodzić. Zabrał się za swoje rzeczy. TUTAJ najwyraźniej władza spoczywa w rękach ELITY bohaterów Z wściekłością zamknął torbę Gdyby Calire tu nie przyszła, nie porwaliby jej. To MOJA wina Szturchnął Polly delikatnie w pierś I nie rób z siebie Joanny Dar'c Charlie fuknął i porwał oba bagaże.
Opuszczam to pierdolone miejsce. A potem pójdę szukać Claire. Bez pomocy elitarnych bohaterów
Ruszył szybkim krokiem ku wyjściu
[Wychodzi: Charlie]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 18:02, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
[Przychodzi: Polly]
Dobra, stary, teraz zjesz grzecznie ryb... urwała widzac, że Charlie'ego bynajmniej nie ma.
Jasna pieprzona cholera, ten facet powinien naprawdę się LECZYC! warknęła w rpzestrzeń kładaąc kamień z rybą obok jego bagaży.
--I teraz mam go szukać tak? W prozadku, i tak mi się nudzi, psia mać-- pomyslała, wybiegajac z jaskiń, w miedzyczasie sprawdzajac, czy ma pistolet.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cahir
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 217 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Zadupia
|
Wysłany: Nie 18:08, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Steave chciał go jeszcze powstrzymać. Nie przedtym, aby wynosił się z tych jaskiń. Miał ich równie dosyć. Zaklnął pod nosem i wybiegł za Charliem.
[Wychodzi: Steave]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:45, 15 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nina przyglądała sie wszystkiemu błądząc gdzies daleko. Rozumiała że każdy się obwinia. Rozumiała też, że Charlie pójdzie szukać Claire i tak, dlatego nawet go nie powstrzymywała. Zresztą- czy dałaby radę?
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Sob 6:44, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie wrócił do swej miejscówki.
Już miał zamiar zasnąć, gdy jego uwagę przykuła mała książeczka.
Pamiętnik Claire.
Charlie przgryzł wargę.
Nie, nie wolno mi Powiedział i położył się na boku.
Po dwóch minutach odwrócił się porzdem do pamiętnika i wpatrywał się w niego, jak gdybhy chciał, żeby sam się otworzył.
Nie, nie powinienem Zamknął oczy.
Po kilku sekundach wyciągnął rękę. Dotknął pamiętnika.
Co Ty robisz? Skarcił samego siebie i cofnął rękę.
Niechcąco strącił pamiętnik, któy otworzył się na jakiejś stronie. "Przypadkiem" skierował nań wzrok.
Nie, nie mogę! Pokręcił głową. Wtedy zauważył, że w pamiętniku napisane jest jego imię.
Porwał pamiętnik i zagłębił się w lekturze.
[Salciu? XP]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 10:26, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
[rozumiem, że mam napisać notkę z pamiętnika Claire? xP]
notki z pamiętnika Claire.
Nie jestem pewna dnia i miesiąca, 2004 rok.
Mam dziwne wrażenie, że wszyscy mnie unikają. Czuję się jak tykająca bomba zegarowa, która może w każdej chwili wybuchnąć i zrzucić na kogoś odpowiedzialność. Gdyby nie Ethan, pewnie spałabym na gołym piasku, bo w tym stanie nie mogłabym odnieść patyczka z ziemi.
nie jestem pewna daty po raz kolejny, rok ciągle 2004 (mam nadzieję)
Rano odwiedził mnie Charlie. To było naprawde słodkie z jego strony - przejął się, badz co bądz, obcą kobietą, a dodatek ciężarną. To miłe, że w końcu ktoś chce ze mną rozmawiać. A to jego 'masło na niby' mnie rozczuliło, i w efekcie siedzę teraz w jaskiniach i patrzą na ognisko.
Naprawdę, wydaje mi się, że polubiłam go. Wydaje się miło zakręconym, odpowiedzialnym człowiekiem. Przynajmniej nie traktuje mnie jak jajka z nieprzyjemną niespodzianką w środku, a to już plusuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Orick Pingwin Stwórca
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 1667 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bociana się pytaj
|
Wysłany: Sob 10:31, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Charlie poczuł, jak jego policzki zapłonęły żywym ogniem, a serce zaczęlo bić szybciej.
--Ona mnie lubi-- Pomyślał i z nadzieją przewrócił kolejną stronę, obgryzając paznokcie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|