Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:43, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Na pieprzonym włazie, może rozwalicie go zębami.
Marshall spojrzał uważnie na właz. Miał już do czynienia ze środkami wybuchowymi, ale nigdy osobiście się nimi nie zajmował, a poza tym nie był to przedpotopowy dynamit. Mimo to, oceniając siłę wybuchu, wydawało mu się, że trzy laski wystarczą.
- Nie jestem saperem, ale wydaje mi się, że wystarczy... - powiedział powoli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:46, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A wiesz, ze miałam już taki pomysł, tylko ze obawiam się o swoje szkilwo. powiedziała nieuważnie. Dobra, jestem za. Najwyżej wyżyją się na nas obu. Rozkładajmy to już... powiedziała niecierpliwie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:48, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall wyjął trzy laski i położył je na włazie. Resztę podał rudej i mruknął:
- Odnieś to... I to dość daleko...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:57, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nina wzięła ostrożnie dynamit z rąk Marshalla. Szła szybko i uważnie, zeby nie wyryć twarzą w ziemię i nie wysadzić ich wszystkich w powietrze. Podązała zboczem w doł, tak jak prowadził kabel. Przy charakterystycznym drzewie poszła w prawo. Ukryła dynamit pod krzakami. Wstała przyglądajac się temu miejscu, po czym biegiem wróciła do włazu.
Nie sądzisz, ze to trzeba trochę rozlożyć? zapytała patrząc na ułożony w jednym miejscu materiał wybuchowy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:01, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Wyluzuj, ruda... - mruknął Marshall kończąc lont. Następnie wygrzebał w ziemi naokoło małe zagłębienia i włożył tam dynamit.
- Weźcie stąd doktorka i schowajcie się dalej... - powiedział, łącząc lonty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:02, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pomóc ci? zaproponowała uprzejmie acz nieuważnie Nina, podchodząc do Jacka. Jej cała uwaga skupiona była na tym, co robi Marshall. --Już za chwilę...--
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:06, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Mhm... - mruknął Jack, wstając i podpierając się na Ninie.
- Pospieszcie się - mruknął Marshall, kończąc robotę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:08, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[przeprowadzimy Polly narracyjnie]
Nina razem z Jackiem odeszli w dół, dosyć daleko, wedle życzenia doktora. Schlili się i schowali za wzniesieniem terenu, przypominajacym pagórek.
[narracja]Polly odeszła w zupełnie inną stronę i nie tak daleko jak Jack z Niną, jakby chciała być bliżej MArshalla[/narracja]
Możesz odpalać! krzyknęła Nina.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:10, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall spojrzał za nimi.
Polly znajdowała się za blisko. Dynamit przy wybuchu mógł mieć naprawdę duży zasięg.
- Polly, cofnij się do nich - krzyknął do dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:12, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]Polly cofnęła się, ale nie dużo. Na taką odległość, na jaką Marshall zdąży dobiec zanim dynamit wybuchnie[/narracja]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:16, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall pokręcił ze zniecierpliwieniem głową.
Rozwinął lont na maksymalną odległość i wyjął zapalniczkę.
- No to jazda... - uśmiechnął się półgębkiem i odpalił zapalniczkę. Płomyk jednak natychmiast zgasł zalany deszczem.
- Przydałaby się żarowa... - mruknął, zasłaniając zapalniczkę dłonią. W końcu udało mu się odpalić lont. Wstał i zaczął wolno cofać się tyłem.
Gdy już był pewien, że lont nie zgaśnie, odwrócił się na pięcie i puścił pędem w stronę reszty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:19, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[I co teraz?? Czekamy na Sal? ktoś wie kiedy ona przyjdzie?]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 19:31, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Polly stała, wpatrując się tępo w płonący lont.
Chciała być jak najbliżej Marshalla. W razie, gdyby coś mu się stało, nie zdążył odbiec czy coś... coś w tym stylu.
[nar]
Od wybuchu dzieliły was zaledwie sekundy. Teraz kryliście sie się w krzakach z boku, czekając na moment, w którym dynamit wybuchnie.
Wybuchnął. Zgrzyt metalu i huk obwieścił wam otworzenie tego piekielnego włazu.
[nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:35, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nina odruchowo przy wybuchu zniżyła głowę jeszcze bardziej i przysunęła ja w stronę Jacka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:35, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall zerwał się pierwszy i ruszył w stronę włazu, nie zważając na to, że drobne kamyki wciąż sypią się z nieba.
Jack zerwał się zaraz po nim, lecz aż krzyknął z bólu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|