Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:27, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W międzyczasie Scar udało się włączyć światła. Postanowiła, że dobrze będzie, jeśli zacznie sprawdzać inne pomieszczenia, niż Claire i Danielle. Otworzyła pierwsze lepsze drzwi i weszła do środka.
Pomieszczenie wyglądało jak miniaturowa wersja holu amerykańskiej szkoły. Wszędzie szafki - z tym, że te nie były zamknięte ani na klucz, ani na szyfr.
Otworzyła pierwszą z nich i to, co tam zobaczyła, naprawdę ją zdziwiło.
Na wieszakach wisiały różne, zdarte płaszcze - nie było ich dużo. Wyżej, na półce zauważyła zimową czapkę - rzecz faktycznie niezbędną na tropikalnej wyspie.
Poświeciła latarką bardziej w dół i dostrzegła niezbyt wielką skrzynię. Kucnęła i wyciągnęła ją z szafki, z zadowoleniem zauważając, że również nie jest zamknięta na żaden klucz. Otworzyła ją pewnym ruchem. Pierwszym, co rzuciło jej się w oczy, był niewielki pojemnik z napisem 'Klej do charakteryzacji'. Drugim - sztuczne wąsy.
Kolejne rzeczy niezbędne na tropikalnej wyspie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 15:31, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[nar]Weszła za Claire do pomieszczenia i stanęła, trzymając się blisko wejścia, rozglądając się z niejakim namaszczeniem po sali.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 15:36, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pośrodku pomieszczenia lezała srebrna, metalowa lodowka, rpzewrocona tak, ze drzwiczki były przytrzasnięte do podłogi. Claire podeszła do niej i spróbowała ją podniesc, a kiedy nie dała rady odwróciła się i zawołała głosno:
Scarlett!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:38, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Odrzuciła wszystkie 'zabawki' do skrzyni, którą nogą wsunęła do szafki i pobiegła tam, skąd wołała ją Claire.
Razem z Danielle były w dużej, ale ewidentnie opuszczonej i nawet nieco zdewastowanej sali. Claire klęczała przy lodówce i najwyraźniej usiłowała ją podnieść.
Podeszła do niej i pomogła jej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 15:41, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Podniosły lodowkę.
Claire, pewna, ze oto skoncyzly się wszelakie jej klopoty, hallelujah i tak dalej, otworzyly drzwiczki.
I bum.
Ona... ona jest pusta skontastowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:47, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Co to, kurwa, ma znaczyć? - zmarszczyła brwi, przeszukując wzrokiem lodówkę. Cóż, jeśli nie miała żadnych ukrytych szufladek - była pusta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 15:56, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
To było tutaj powiedziała cicho. Odwrociła sie w strone Danielle i ze złoscią - wręcz histerią - podeszła do Danielle. Szczepionka byla tutaj, tutaj! Gdzie ona jest?! traciła lekko Danielle ręką, nadal wydajac z siebie histeryczne wrzaski: Ty wiesz, gdzie to jest, powiedz mi! Powiedz mi, gdzie ejst lekarstwo!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 15:57, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[nar]Danielle spojrzała na Claire przenikliwie.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:58, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Scarlett natomiast przenikliwie wpatrywała się w lodówkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 16:00, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[xD]
[tu nastepuje flaszbak z momentu, w ktorym Danielle znajduje Claire w dzungli, ale Sal jest zbyt leniwa, zeby go opisywac]
Ty nie probowałas zabrac mnie spowrotem do nich, rpawda? spytała niepewnie. Probowalas mnie uratować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 16:01, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[nar]Wpatrywała się w nią jeszcze chwilę, po czym bardzo wolno skinęła głową.
-Zaniosłam cię w miejsce, z którego mogłaś trafić do waszego obozowiska -powiedziała spokojnie.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 16:03, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przepraszam przeprosila grzecznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:07, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Po kilku minutach przenikliwego wpatrywania się lodówka nadal nie chciała zdradzić swoich pilnie strzeżonych tajemnic.
Scarlett kopnęła ze złością w najbliżej stojącą rzecz (na szczęście nie była to noga Claire, bo teraz to ona musiałaby ją nieść do obozu) i złapała się za głowę.
- Tu musi być jakiś inny pokój - powiedziała nieco histerycznym głosem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Nie 16:10, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[nar]Danielle omiotła wzrokiem salę i bez słowa odwróciła się, kierując się do wyjścia.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:14, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja] Claire - podbiegasz do Danielle, która po krótkiej wymianie zdań informuje cię, że nie jesteś jedyną osobą, która nie znalazła tutaj tego, czego szukała.
Scarlett - miotasz się po sali i brakuje ci jedynie baseballa, a z powodzeniem mogłabyś udawać rozwścieczonego kibica piłki nożnej po przegranym meczu twojej ulubionej drużyny. W końcu całkiem przypadkiem znajdujesz pokój, w którym jeszcze nie była żadna z was - opierasz się plecami o drzwi, które wcześniej uznałyście za zamknięte, a okazało się, że są po prostu zaklinowane.
Claire, Danielle - w międzyczasie wychodzicie z bunkra.
Scarlett - szukasz i szukasz i szukasz i szukasz i kiedy już cię prawie trafia coś brzydkiego, w końcu - hiphiphurra - znajdujesz. Ampułki z lekami, o których kiedyś mówił ci Murphy, znajdują się w ostatniej szafce, którą sprawdzasz. Zresztą, nie tylko z tymi lekami - jest tutaj również wiele innych medykamentów. Niestety, żadne z nich nie jest szczepionką dla Aarona. Stwierdzasz, że na pewno bardziej przydadzą się, jak je weźmiesz, niż jak tutaj zostaną.
Pakujesz wszystko łącznie ze strzykawkami do plecaka, praktycznie podskakując z jednej nogi na drugą z radości.
W końcu również dołączasz do dziewczyn, latarkę postanawiając wziąć ze sobą. Wyłączasz światło w stacji i wychodzisz.
Claire, Danielle, Scarlett - zamykacie drzwi, przykrywacie je folią, a później liśćmi i żwawym krokiem zaczynacie wracać tą samą drogą, którą przyszłyście.[/narracja]
[wychodza claire, danielle, scarlett]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|