Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 0:02, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Był kostką lodu. Przynajmniej tak mu się wydawało, kiedy próbował się poruszyć. Jak na gapę-Murpha przystało, okazało się, że nie wziął ze sobą leków. Musiał więc porzucić koczownicze życie i wrócić do obozu. Wstał, zwinął rzeczy i ruszył smętnie w stronę plaży.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:23, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
W końcu zebrała się w sobie na tyle, żeby wstać. Zaczęła od śniadania (jakżeby inaczej), a później zwinęła swój cały prowizoryczny obozik.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 14:28, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Szedł i gapował.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:31, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zarzuciła sobie plecak na plecy, przeciągnęła się jeszcze, skończyła jeść i takoż ruszyła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 14:35, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Szedł nadal. Szedł aż doszedł, o. Bo w zasadzie, to go daleko nie zagnało.
[wychodzi: M]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:36, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Scar szła trochę dłużej, bo ją z kolei zagnało dosyć daleko. Ale też w końcu doszła.
[wychodzi Scar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mateo Trunk Mr Plecak
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A co cie to obchodzi?!
|
Wysłany: Pon 19:23, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[Wchodzi Will]
Postanowił uniknąc spotkania z kimkolwiek więc ruszył sobie tylko znaną drogą. Ominął drogę do bunkra i ruszył przed siebie... Szedł i czekał aż coś się stanie... Nie miał żadnej broni poza nożem więc w każdym momencie mógł zginąc. Lecz nie przeszkadzało mu to. Cień drzew, świeże powietrze - to wszystko czego potrzebował. Znudził go już widok piasku i morza. Więc szedł coraz głębiej w gęstwinę dżungli...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mateo Trunk Mr Plecak
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A co cie to obchodzi?!
|
Wysłany: Śro 20:01, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Will zmęczył się troszkę tym bezustannym chodzeniem. Wyszedł na jakąś małą polanę. Tutaj może odpocząc myślał rzucił plecak na ziemi i położył się gdzieś obok. Ładnych pare kilometrów przelazł wię padł jak zabity...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 20:13, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[nar] Miałeś pecha, bo wyłożyłeś się przy samym legowisku dzików. Rozjuszona locha wypadła z krzaków w obronie małych i... porwała ci plecak.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mateo Trunk Mr Plecak
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A co cie to obchodzi?!
|
Wysłany: Śro 20:53, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ach ty głupi.... eee .... głupi potworze mały krzyczał za nią i tak cie dorwe i ruszył w pościg. Tylko nie miał pomysłu jak pokona rozjuszoną lochę bez broni....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 20:55, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[nar] Rozjuszona locha jednak miała pomysł jak pokonać ciebie. Puściła się więc pędem wprost na ciebie, wywaliła na ziemię, podeptała i zwiała.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mateo Trunk Mr Plecak
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A co cie to obchodzi?!
|
Wysłany: Śro 21:00, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli mam farta to nic sobie nie połamałem. Eech Czemu ja zawsze muszę miec takie szczęście? MOże znajdę jeszcze ślady tego potworka czy coś... Myślał sobie
Pytanie do nar: Znajduję ślady lub coś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 21:02, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[nar] Narrator uśmiecha się złowieszczo. Nie znajdujesz śladów, a w oddali słyszysz śmiech lochy. I po plecaku.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mateo Trunk Mr Plecak
Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A co cie to obchodzi?!
|
Wysłany: Śro 21:03, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ach ty głupi ..... potworze. Właśnie tak POTWORZE wrzeszczał za lochą i tak cie złapie i ryszył w domniemanym kierunku w którum pobiegła locha
*Jak tak można Mr. plecakowi jego plecak zabierac... To nie ładnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mateo Trunk dnia Śro 21:04, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Śro 21:07, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[nar] Locha uciekła na skraj przepaści i zamachała plecakiem.[/nar]
a można można, jak marudzić będzie, to w przepaść zrzucimy :P
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|