Gra LOST RPG

Sol · Wysłany: Sob 15:15, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Na razie żadnych - stwierdziła ponuro. - Ale może zaraz na coś wpadnę - dodała i oparła głowę na ramieniu mężczyzny, bo od pozycji, w której się znajdowali, zaczynała ją boleć szyja.

Troyon · Wysłany: Sob 15:16, 17 Mar 2007 Temat postu:

Z głową Scar na ramieniu mógł w miarę swobodnie poruszać swoją. Rozejrzał się dookoła.
-Myślisz, że to jedna z pułapek ten francuski czy raczej pułapka Innych? -zastanawiał się na głos.

Sol · Wysłany: Sob 15:19, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Wątpię, żeby to była pułapka Innych - odparła, starając się nie ruszać za bardzo. - Niemniej jednak, trudno nam się będzie stąd wydostać.

Troyon · Wysłany: Sob 15:21, 17 Mar 2007 Temat postu:

Mruknął coś niezrozumiałego i delikatnie oplótł dziewczynę rękoma, dając im odpocząć. Trzymając ją by nie zrobić jej krzywdy, zaczął szarpać siecią w dół, co jednak nie dało absolutnie nic.
-Świetnie -powiedział zrezygnowany.

Sol · Wysłany: Sob 15:23, 17 Mar 2007 Temat postu:

- To byłoby nawet całkiem zabawne, gdyby nie fakt, że wszystko zaczyna mnie boleć - stwierdziła.

Troyon · Wysłany: Sob 15:26, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Taaa -uśmiechnął się krzywo. -Spróbuj zmienić pozycję. -powiedział wprost do jej ucha, bo tam akurat znajdowały się jego usta.

Sol · Wysłany: Sob 15:29, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Wolę nie próbować - odparła, poruszając się nieznacznie, co jednak nie przyniosło zbytniego efektu. - Chociaż właściwie nie powinnam narzekać. Jestem złapana w sieć z przystojnym facetem, który ma klatę jak marzenie, czego chcieć więcej? - rzuciła, uśmiechając się pod nosem.

Troyon · Wysłany: Sob 15:32, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Możliwości wykonania ruchów -zażartował z uśmiechem. Cała sytuacja zaczynała go bawić. Gdyby nie fakt, że całe ciało miał już zdrętwiałe, mógłby w zasadzie uznać doświadczenie za bardzo przyjemne.

Sol · Wysłany: Sob 15:39, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Faktycznie - przyznała. - W takiej konfiguracji raczej trudno zrobić cokolwiek... fajnego.

Troyon · Wysłany: Sob 15:41, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Czy ty ze mną flirtujesz -zapytał, śmiejąc się przy tym i jednocześnie próbując wybadać linę, która trzymała całą sieć w górze.

Sol · Wysłany: Sob 15:43, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Można tak powiedzieć - odparła z uśmiechem. - Niekonwencjonalna metoda radzenia sobie ze stresem. Znam jeszcze jedną lepszą, ale nie do zastosowania w tym momencie.

Troyon · Wysłany: Sob 15:45, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Jaką -zapytał zaciekawiony, wciąż usiłując dosięgnąć cholernej liny.

Sol · Wysłany: Sob 15:48, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Seks, oczywiście - stwierdziła. - Albo masaż - dodała po chwili namysłu. - Z dwojga wolę masaż.

Troyon · Wysłany: Sob 15:51, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Przykro mi, ale obawiam się, że obie opcje w zaistniałych okolicznościach odpadają -powiedział i zrezygnował z wyciągania ręki. Na powrót objął Scar i oparł głowę o siatkę.
-Jakieś ostatnie życzenia, spowiedzi? -zapytał rozbawiony. -Skoro przyjdzie nam się tu zestarzeć i umrzeć. No, może nie koniecznie bardzo zestarzeć.

Sol · Wysłany: Sob 15:53, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Niestety - zgodziła się.
- Zero ostatnich życzeń - odparła, uśmiechając się lekko. - A ty?