Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 15:02, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nina, spokojnie Polly podniosła brwi. To był tylko pocałunek, przeciez jej nie przeleciał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:04, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na Polly, jakby sam fakt że wstawia się za Troy też był zdradą*.
Po pierwsze, sama powiedziałaś, ze prawie ją przeleciał. A po drugie - gdyby Marshall 'tylko' pocałował Troy, a nie ją przeleciał, robiłoby ci to jakąś różnicę?
*podramatyzujmy trochę xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 15:07, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Raczej robiłoby. mruknęła. Przestan zachowywac się jak czterdziestoletnia krowa z menopauzą i podja mi wino poleciła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:09, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Napiła się jeszcze raz wina, podała butelkę Polly i podpierajac się o głaz, podniosła się niepewnie na nogi.
Idę z nią pogadać. Musiała, po prostu musiała to wyjasnić. Albo się wyżyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pią 15:11, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pogadac z nią czy na nią nawrzeszczeć? Bo to roznica jest. spytała, podnoszac głowe i patrzac sceptycznie na Ninę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:23, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pogadać. pokiwała głową, bo właśnie taki miała zamiar. Podejrzewała, że Troy jest na plaży, skoro uciekła z bunkra, więc odwróciwszy się na pięcie, ruszyła właśnie tam.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pią 15:27, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Czy możesz mi coś wyjaśnić, bo nie rozumiem. Powiedziała Flor po chwili ciszy Dlaczego ona idzie opieprzyć dziewczynę, ktora calowal jej chlopak, ale nie idzie zabic jego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiara
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 766 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:16, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[Wchodzi Cath]
Cześć! - Powiedziała wesoło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiara
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 766 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:51, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wesołość po chwili zniknęła gdy nagle lunął deszcz
Cholera... gitara mi zamoknie - powiedziała i popędziła do namiotu
[Wychodzi Cath]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Sob 17:56, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak leje, to niech pada Stwierdziła ponuro, nie zmieniając nawet pozycji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Nie 13:05, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Florence przestalo sie usmiechac trzesienie sie na swiezym powietrzu wiec udala sie do bunkra.
[wychodzi: Flor]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 13:18, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ziewnęła i stwierdzila, ze nie chce jej się już włoczyć po dżungli o tej porze. Wino zdąrzyło już troche wyparowac z jej krwioobiegu, jednak nie na tyle, żeby była w stanie normalnie myśleć (jesli kiedykolwiek byla w stanie) i dojsc do wniosku, ze nocowanie w dzungli obok zawalonych jaskin nie jest najlepszym pomyslem.
Oparla się plecami o skaly i przymknęła oczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:31, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[przyłazi marszu]
Po krótkich poszukiwaniach znalazł zmokłą kurę. Polly znaczy się.
Ukucnął naprzeciw dziewczyny i zapytał:
- Zamieniasz się w buszmenkę i zamierzasz spać w dżungli?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Nie 13:34, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Otworzyła oczy, ziewnęła i uśmiehcnęła się do Marsha.
Nie chce mi się podnosić dupy z ziemi i iść na plażę wyjaśniła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:36, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Alkoholiczka - stwierdził radośnie Marshall, patrząc na leżącą nieopodal butelkę po winie. - I dlatego siedzisz po nocy w dżungli i sobie mokniesz...? To dopiero lenistwo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|