Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:44, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jak na zawolanie jeknal z bolu.
Fakt. Chodzmy do tego cholernego bunkra.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 15:46, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Brawo -powiedziała i ruszyła wolno, pomagając Simon'owi iść.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:49, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zacisnal zeby i ruszyl do przodu. Nie stekal juz, nie sykal. Staral sie opierac jak najmniej ciezaru ciala na uszkodzonej nodze. Od czasu do czasu zerkal na opiety czarnym, seksownym stanikiem biust.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 15:53, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Modliła się w duchu, żeby się nie przewrócić. Kątek oka widziała gdzie spogląda Simon i zaczerwieniła się cała, ale nic nie powiedziała.
-Jeszcze tylko kawałek -zapewniła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:55, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Po chwili byli juz przy bunkrze. Simon westchnal cicho. Sam nie wiedzial - bardziej z ulgi czy z rozczarowania.
Dzieki. Masz u mnie przysluge.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 15:58, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-Nawet dwie. -powiedziała radośnie i westchnęła z ulgą. -Pomóc ci wejść czy chcesz zgrywać bohatera? -zapytała z kamienną twarzą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:19, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Moja godnosc zwija sie z bolu na sciolce. stwierdzil kwasno Mozesz pomoc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 16:21, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Powstrzymała złośliwy uśmieszek i ponownie objęła go w pasie, pomagając przykuśtykać do środka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:23, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oparl sie na ramieniu Troy i, powstrzymujac sie od jeszczenia z bolu tudziez klatw, wtoczyl sie do bunkra.
[wychodza: Simon, Troy]
[wprowadz ^^?]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:49, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi sawu]
Nadal pogwizdując sobie pod nosem, powolnym krokiem kierował się na plażę, do swojego namiotu. W międzyczasie przypomniał sobie, że na brzegu zostawił koszulkę, więc postanowił zahaczyć o miejsce, gdzie siedzieli rano z Niną i wziąć ciuch.
[wychodzi sawu]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:09, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi: Nina]
Ciepłe powietrze uderzyło ją zaraz, jak tylko opuściła bunkier. Westchnęła głosno i powoli skierowała się na plażę. Szła jakies pół wieku, przynajmniej tak jej sie zdawało.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:13, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi: Nina]
Naprawdę nie dbała juz o to, że nie dokończyła jeść śniadania, weszła w dżunglę w japonkach, krótkich szortach i t-shircie. Była tak rozdrażniona, że maszerowała jakby ją ktoś nakręcił. W błyskawicznym tempie doszła do ruin jaskiń i usiadła sobie na jednym ze zwalonych głazów. Zapatrzyła się tępo w wypływającą ze szczelin wodę i czekała aż się uspokoi, a przynajmniej aż żyła w skroni przestanie niemiłosiernie pulsować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:47, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Westchnęła sobie głośno, jakby miało jej to przynieść ulgę i wydobyła z ciasnej kieszeni szortów papierosy. Zapaliła, zaciągając sie głęboko i zmieniajac pozycję w ten sposób, że teraz siedziała na ziemi, a głowę opierała na chłodnym głazie. Przymknęła oczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:59, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mimo iż minęło kilka godzin, miała nadzieję że Sawyer wciąż siedzi u siebie, pilnując wejścia przed niepowołanymi osobami, czyli przed nią, na przykład. Podniosła się powoli i ociężale ruszyła w kierunku bunkra, żeby napić się mocnej kawy.
Po półgodzinnym, monotonnym marszu znalazła się przed bunkrem
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sol Wolnotańczący Obcy
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 21612 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:36, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi i wychodzi: sawu]
Szedł szybko i wkrótce znalazł się przed bunkrem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|