Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Droga do nieistniejącego już bunkra
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 74, 75, 76 ... 300, 301, 302  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:23, 06 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi Sawyer]

Leniwym krokiem zmierzał w stronę bunkra, zastanawiając się, czy jak wróci na plac budowy tratwy - a wrócić musiał, chociażby dlatego, że miał tą tratwą odpłynąć i to już za niedługo - Nina jeszcze tam będzie.

[wychodzi Sawyer]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:37, 06 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi Sawyer]

Szedł powoli, z jednej strony rozkoszując się papierosem, z drugiej - zastanawiając się, jak można palić takie gówno. -- Trzeba być naprawdę zdesperowanym -- pomyślał, krzywiąc się nieznacznie. Skończył palić i wyrzucił niedopałek gdzieś za siebie, po czym przyspieszył nieco kroku.

[wychodzi Sawyer]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Debi
Ulubienica Pradawnych ^^



Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:10, 07 Lut 2007    Temat postu:

Powoli szła w kierunku jaskiń. Głowa Contu wystawał z torebki. Debi bała się, że jej przyjaciółka się przeziębi i włożyła lalę na samo dno torebeczki.
Halo, jest tu ktoś? Tak, ja Debi. Ale oprócz ciebie? Nie, jestem sama.
Zdziwiła się, że nie ma nikogo w pobliżu i ucieszyła się, dgy wreszcie doszła do jaskiń.
[wychodzi: Debora & Constanza]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 17:17, 07 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi: Troyon]

Gdy znalazła się na powietrzu, odetchnęła z ulgą. Szła powoli ścieżką, co jakiś czas kopiąc jakiś kamień lub obrywając jakiś listek z pobliskich krzaków. Była zdenerwowana i musiała się uspokoić. Miała wielką ochotę napić się czegoś mocniejszego. Usłyszała jakiś szelest w pobliżu, nie odwracając się nawet przyspieszyła kroku.

[wychodzi: Troyon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 19:21, 07 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi: Troyon]

Nie spiesząc się kierowała się w stronę jaskiń.

[wychodzi: Troyon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 20:27, 07 Lut 2007    Temat postu:

[wchodzi: Troyon]

Wlokła się przez dżunglę pogrążona w myślach. Postanowiła zobaczyć jak idzie budowa tratwy.

[wychodzi: Troyon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:07, 08 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi: Nina]
Własciwie miała namieszane w glowie do tego stopnia, ze nie wiedziała już, o co tak własciwie poszło i za co tak właściwie ma ochotę wymordować pół wyspy. Szła wściekle tupiąc sportowymi butami, jakby były to conajmniej glany. Czuła jak krew buzuje jej w żyłach i nawet sama nie wiedząc kiedy, w jaki sposób i w jakim czasie- znalazła się prz bunkrze.
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 17:03, 08 Lut 2007    Temat postu:

[przychodza: polly, marshall]

Weszli na ścieżkę prowadząca do bunkra.
Polly, swoim zwyczajem, przeskakiwala przez korzenie i kępy traw jak nakręcony kangur, co jakiś czas potykajac się o kamienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:06, 08 Lut 2007    Temat postu:

Marshall swoim zwyczajem szedł z rękoma w kieszeniach i ironicznym uśmieszkiem przyklejonym "Kropelką" do twarzy.
- Zaraz zaliczysz glębę - stwierdził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 17:10, 08 Lut 2007    Temat postu:

Nie zaliczę. powiedziała z pewnością, przeskakując kolejny korzeń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:14, 08 Lut 2007    Temat postu:

Marshall westchnął teatralnie i pokręcił głową.
- Mam ochotę na papierosa - stwierdził po chwili, jakby mówił o pogodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 17:16, 08 Lut 2007    Temat postu:

Odwróciła gwałtownie głowę i zmierzyła go spojrzeniem działacza Młodzieży Wszechpolskiej.
Nawet. Nie. Wyjmuj. Tego Gówna. Nie przy mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:42, 08 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi Sawyer]

Szedł szybkim krokiem, zaciągając się papierosem, którego przypadkiem znalazł w kieszeni razem z zapalniczką. -- Szkoda, że nie wiedziałem o nim wcześniej -- pomyślał, wydychając dym. W pewnym momencie minął mężczyznę i kobietę podskakującą jak naćpany kangur; popatrzył na nią z politowaniem i jeszcze bardziej przyspieszył kroku.
Zanim się obejrzał, znalazł się w bunkrze.


[wychodzi Sawyer]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Czw 17:50, 08 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:46, 08 Lut 2007    Temat postu:

Marshall uśmiechnął się.
- Nie będę... Ale dlaczego nie zwróciłaś uwagi mu? - wskazał głową na znikające plecy Sawyera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 17:51, 08 Lut 2007    Temat postu:

Prychnęła, czując na sobie pelen poblazania wzrok blondyna z odrostami.
Naprawde myslisz, ze obchodzi go psucie mi srodowiska naturalnego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 74, 75, 76 ... 300, 301, 302  Następny
Strona 75 z 302

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin