Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 19:23, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wstrzymał oddech, zupełnie zaskoczony. Przez sekundę siedział bez ruchu, by za chwilę przesunąć dłoń na jej policzek i oddać pocałunek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:28, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nieznacznie pogłębiła pocałunek, musnąwszy dłonią jego policzek. Powoli zaczynało jej się włączać myślenie i świadomość tego, co właśnie zrobiła, co zresztą robi nadal. Bardzo powoli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 19:30, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniał pocałunek, dłonią błądząc teraz w jej włosach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:36, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W końcu myslenie zaczęło działać na nowo. Zakończyła pocałunek i odsunęła głowę nieznacznie. Nie wiedziała czy ma teraz przepraszać, czy uciekać, czy może jeszcze coś innego.
[nar]Ku uldze BMN coś zaszeleściło w krzakach, co nie mogło być zwiastunem niczego innego, jak pojawienia się tych, na których czekali, umilając sobie chwile oczekiwania różnymi sposobami - mądrymi lub mniej rozsądnymi.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 19:37, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Oderwał zdezorientowany wzrok od Niny i rozejrzał się uważnie po zaroślach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:43, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Uderzyl barkiem w pien drzewa. Gdyby nie fakt, ze ramie przeszyl ostry bol, dziekowalby Bogu za ratunek przed upadkiem.
Stawial kolejne, coraz ciezsze i powolniejsze kroki. Galezie krzewow bolesnie szarpaly jego skore i odziez.
W koncu wydarl sie z zarosli. Nie bedac w stanie utrzymac rownowagi runal jak dlugi w bloto.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:45, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Poderwała się do góry, pomna ostatnich wydarzeń na tej polance a więc i przestraszona. Zaczynało się ściemniać, który to fakt wcale nie dodawał jej specjalnie odwagi. Wtedy spomiędzy zarośli wychynęła postać, która padła twarzą w błoto, więc identyfikacja z daleka była raczej niemozliwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 19:47, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wyjął zza paska broń i podszedł do postaci.
-Hej! - spróbował, a gdy nie uzyskał odpowiedzi złapał człowieka za ramię i przekręcił na plecy.
-Michael! - powiedział, zdziwiony.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:48, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Skrajem swiadomosci zarejestrowal dwie pochylajace sie nad nim postaci. Wymamrotal cos niewyraznie po czym stracil przytomnosc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:52, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Uklękła obok, prosto w błocie. Potem rozejrzała się dookoła, stwierdzajac że deszcz przestał padać gdzieś w międzyczasie. Starała się wypatrzeć jakąkolwiek sylwetkę w krzakach, ale nic takiego nie dostrzegła. Kompletnie nic nie rozumiała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 19:55, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Poderwał się z ziemi i wycelował z pistoletu w zarośla, próbując cokolwiek w nich dostrzec. Był pewien, że gdzieś tam są Inni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:38, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wytarła twarz Michaela z błota, raczej prowizorycznie, używając do tego brzegu własniej koszulki. Podniosła wzrok na Jacka i po chwili odezwała się:
Jack, nie ma nikogo... On jest sam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 20:39, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zwrócił na nią uwagi, tylko nadal wpatrywał się w nicość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:42, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystko wyglądało na to, że Mike musiał Im uciec. W każdym razie teraz był nieprzytomny i potrzebował pomocy.
Jack! krzyknęła jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Sob 20:44, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Odwrócił się i spojrzał na Mike'a. Podszedł do niego, wcisnął pistolet za pasek i podniósł za rękę do góry.
-Pomóż mi go podnieść. - poprosił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|