Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:54, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall z nudów znowu zaczął odwijać bandaże na rękach, ale znowu je zawinął, widząc, że przykleiły się do ran.
- Jak ja kocham tą dżunglę... - mruknął do siebie.
Jack nic nie mówił, kontemplując ból swoich kostek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 19:59, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pomasowała sobie skronie, nadal patrząc nienawistnie na Marshalla.
--człowiek zdycha, a on sobie bezczelnie odwija bandaże--
Więc kto słyszał głosy w dżungli, hę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:02, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nina się nie odezwała. --To cholerstwo znów się przyplątuje-- pomyślała i spuściła głowę nisko, pomiedzy kolana. Starała się unormować oddech i nie mysleć o papierosie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:05, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall zignorował pytanie Flor.
- Wiesz, ruda, że od kilku dni nie chce mi się palić? - zapytał nagle, nie bardzo zdając sobie sprawę z tego co przeżywa Nina.
- Ja, Nina, Polly... - mruknął Jack do Flor.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 20:09, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cholera. mruknęła Flor słysząc Marshalla i znając problemy Niny
A jesteście pewni.. że wy z Niną, absolutnie nic nie piliście?? Może to była siła sugestii.. albo coś zupełnie niegroźnego.
zwróciła się do Jack'a
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:12, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jack westchnął teatralnie.
- Oczywiście, że nic nie piliśmy. Nie wiem jaki był twój stan, ale powinnaś pamiętać z kim piłaś...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:13, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie... od kilku... tez nie.... ale dzisiaj jest ten... kiedy mi się chce... powiedziała przerywanie. Spojrzała na Flor. Siła sugestii...? Grupowa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Pon 20:14, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Przecvzytaj sobie w słowniku słowo ironia.
mruknęła do Jack'a
zresztą po nocy różne rzeczy się wydają nawet ludziom trzeźwym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 20:15, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Polly padła pod jakimś drzewem, oparła tył głowy o pień i zamknęła oczy.
Czuła sie jak po przebiegnieciu trasy maratonskiej pietnaście razy pod rząd. I pewnie tak samo wyglądała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:20, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jack nic nie powiedział zajęty oglądaniem swych kostek.
Marshall zignorował paplanie Flor i dał sobie spokój z gadaniem o papierosach, chociaż naszła go ochota, żeby namówić Ninę, żeby sobie zapaliła.
Spojrzał na Polly, która wyglądała fatalnie, mówiąc delikatnie.
- Umieram... - westchnął do siebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 20:23, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Komu to mówisz... prychnęła. Otworzyła nieznacznie jedno oko i spojrzała na ekipę.
Daleko jeszcze do tych chrzanionych jaskiń?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:26, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Pewnie z godzina drogi... - westchnął Jack.
- Stęskniłem się za moim luksusowym namiotem - stwierdził Marshall, wstając. - Idziemy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Pon 20:29, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mhm.
Polly wstała powoli, przeciągnęła się i ziewnęła. Kilkugodzinny marsz rozbudził ją, ale nie pozbawił całkowicie tego okropnego uczucia senności towarzyszącego jej zawsze rano po imprezie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:30, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall znowu podparł Jack i powoli ruszył z nim do przodu.
[sal, wyprowadź ich jush]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:34, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nina wstała i powachlowała się kilkakrotnie rozłożoną dłonią.
Idźmy. Zamawiam pierwsza prysznic! powiedziała powoli i z wyraźnymi trudnościami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|