Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:09, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Nikt ci nie kazał - odgryzł się Jack. - Ja przynajmniej nie strzelam do wszystkiego co się rusza.
[żeście z doktorata niedorajdę zrobili ^^]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 9:15, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
On się nie ruszał. warknęła Polly, przemoczona już całkowicie. Stał jak pieprzony słup.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:00, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Rzeczywiście - podchwycił Jack. - Do tych, co się nie ruszają można strzelać. Oczywiście masz rację. Poza tym, nie sądzę, żebyś nie strzeliła, gdyby się poruszył...
Jack był zdenerwowany, chociaż starał się nie dać tego po sobie poznać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 10:56, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Próbujesz we mnie wzbudzić jakieś cholerne wyrzuty sumienia?
Polly spojrzała na niego z irytacją. Jack był ostatnią osobą, która mogła oceniać ją i jej zachowania w jakikolwiek sposób.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:05, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack westchnął z irytacją.
- Niczego nie próbuję... Chcę tylko dla siebie minimum szacunku... - powiedział, nie patrząc na Polly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 11:08, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zastanów się, czy nie wymagasz za dużo, do cholery.
Polly przekroczyła gigantyczną, mokra od nieustannie padającego deszczu paproć i spojrzała z irytacją na Jacka.
Bo ja nie zwykłam szanowac ludiz, którzy traktują mnie jak pieprzonego podludzia tylko dlatego, ze popełniłam błąd, facet.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:12, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack aż się zatrzymał. Ta kobieta była bezczelna do granic możliwości!
- Ja cię traktuję jak podludzia?! - zapytał podniesionym głosem. - Ja ciebie? Może lepiej zastanów się jak ty traktujesz innych!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 11:17, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie krzycz na mnie.
Nie cierpiała, kiedy ktoś na nią wrzeszczał. Czuła się wtedy upokarzana do granic możliwości, traciła zdolność trzeźwego myślenia; w skrajnych sytuacjach traciła nad soba panowanie i przypuszczała dziki atak na delikwenta.
Nie wiesz, jak traktuję ludzi. Cholera jasna, na razie wiesz to tylko na swoim przykładzie, a jesteś pieprzoną jednostką. Nie zauważyłeś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:20, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- W porządku. Dobrze... - powiedział wciąż zdenerwowany Jack. - Wracam - powiedział i ruszył w kierunku plaży.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 11:23, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack! krzyknęła za nim.
Cholera jasna, tak, brawo, zostaw dwie bezbronne, nieuzbrojone kobiety w środku pieprzonej, dizkiej dżungli!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:26, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack, bijąc się z myślami, wrócił do dziewczyn.
- Prowdz - mruknął do Flor. - A ty jeśli zamierzasz coś do mnie powiedzieć, to zrób to, nie obrażając mnie - powiedział do Polly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 11:32, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Polly skrzyzowała rece na klatce piersiowej i spojrzała na niego.
Czuła, ze powinna przeprosić. Z drugiej jednak strony - ona nie przepraszała. Nigdy. Miała wrażenie, że sprowadza ją to do niższej kategorii.
Jasne. odpowiedziała Jackowi i rusyzła za nim i Flor.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Sob 13:58, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przez jakiś czas szła bez wachania, prawidłowo wybierając drogę, ale nagle stanęła, ledwo utrzymała się na nogach, kiedy wpadła na nią Polly i rozejrzała się bezradnie.
Chyba mamy problem..
Powiedziała, osłaniając oczy dłonią.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 14:36, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Cholera jasna, niech zgadnę. Zgubiłas drogę, tak? Polly sporjzała na nią ze strachem, który nieumiejetnie starała sie pokryć irytacją.
--Zginę marnie w srodku dżungli z pierdolonym doktorkiem i psychologiem więziennym łamiącym sobie kości na prostej drodze. Szczyt marzen, do jasnej, pieprzonej cholery--
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Scheat Rządać
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 2623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cirith Ungol
|
Wysłany: Sob 15:02, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Rozłożyła bezradnie ręce.
nie widzę słońca, a odeszliśmy już daleko od plaży.. nie mam zbyt dobrego zmysłu orientacji w terenie.. mówiłam już, szłam po prostu po drodze wytyczonej na mapie, a teraz musimy zaczekać, aż przejdzie ta ulewa, chyba, że ktoś z was ma lepsze pomysły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|