Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla Jacka, Florence i Polly] Wyprawa do Black Rock
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Nie 15:04, 26 Lis 2006    Temat postu:

Bo wokół ciebie najwięcej się dzieje i jesteś wpływowa.
Ucięła sarkastycznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:06, 26 Lis 2006    Temat postu:

- Nie kłóćcie się. To nic nie pomoże.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Nie 15:10, 26 Lis 2006    Temat postu:

Nie kłócimy się.
Polly spojrzała na Florence.
Lalka, nie traktuję cię jak psa, do cholery. Naprawdę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:12, 26 Lis 2006    Temat postu:

--Jeszcze gorzej... Jak wszystkich z resztą--
Jack nic nie powiedział, tylko spojrzał na Polly wzrokiem pod tytułem "wcale".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Nie 15:13, 26 Lis 2006    Temat postu:

Naprawdę?
Spytała wątpiąco.
A wiesz, że można to postrzegać inaczej? Np. kiedy pytam cię co się stało, ty mi mówisz, że nic, a potem okazuje się, że strzelałaś do Marshalla. Dla mnie to jest brak szacunku.
Odgarnęła sobie włosy, które splątana pajęczynką spadały jej na oczy.
A jak ktoś mnie nie szanuje, to ja czuje się traktowana jak pies.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:15, 26 Lis 2006    Temat postu:

- Flor ma ra... - zaczął Jack, ale ugryzł się w język i umilkł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Nie 15:17, 26 Lis 2006    Temat postu:

Polly wcisnęła ręce w kieszenie i przez chwile po prostu szła w milczeniu. Czuła na sobie potępiajacy wzrok Jacka, słyszała poirytowane westchnięcia Florence i czuła, że w zasadzie powinna przeprosić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Nie 15:21, 26 Lis 2006    Temat postu:

Wbiła wzrok w mapę, nie patrząc na Polly.
Jeśli to..
Dźgnęła palcem jakieś niewyraźne linie.
..Są góry, to powinniśmy teraz przejść przez ten strumyk.
--strumyk, ładnie to ujęłam--
W rzeczywistości, 'strumyk' był szeroką na dwa metry strugą brudnej deszczówki.
Kto idzie pierwszy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:25, 26 Lis 2006    Temat postu:

Jack bez słowa ruszył do przodu. Przebrnięcie przez wodę okazało się bardzo trudne... Prawie niewykonalne. Po długim, jak na to że do przejścia były dwa metry, czasie Jack przebrnął na drugą stronę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Nie 15:25, 26 Lis 2006    Temat postu:

Polly rzuciła okiem na 'strumyk' i zaczęła kaszleć. Nie cierpiała górskich rzek, nie ciepriała rzek w ogóle, jedynymi zbironikami wodnymi akceptowanymi przez nią w całości były wanna i morze, a i to nie zawsze.
Posłałą jej spojrzenie pod tytułem 'na pewno nie ja'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Nie 15:28, 26 Lis 2006    Temat postu:

Jack!
Krzyknęła.
Weź tamtą lianę i rzuc mi ją
W jej głowie skrystalizował się już bystry plan.. [;p]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:29, 26 Lis 2006    Temat postu:

Jack wziął lianę, która jednak była bardzo śliska i niekoniecznie nadawała się do tego, do czego miała służyć, i rzucił ją do Flor...
--Marshall miał jakieś resztki sprzętu wspinaczkowego--- przeszło mu przez myśl.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Nie 15:33, 26 Lis 2006    Temat postu:

Przywiązała liane do drzewa po swojej stronie, na drugim brzegu Jack robił to samo.
Jak sie nie zabiję, to będę pisać.
Rzuciła do Polly przez ramie i weszła po kolana w lodowatą, brudną i cholernie szybko płynąca wodę, trzymając się oburącz liany.
Przeszła..
No dalej Polly! Twoja kolej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:34, 26 Lis 2006    Temat postu:

Jack podał rękę wychodzącej z wody Flor i pomógł jej wyjść na brzeg...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Nie 15:49, 26 Lis 2006    Temat postu:

Spojrzała niepewnie na zawieszoną nad brudną wodą lianę i pokręciła głową. Nie była przekonana do tego całego pomysłu, w ogóle wchodzenie do brudnej, zimnej wody nie przemawiało do niej w zaden sposób.
Ostroznie chwyciła się oburącz liany i weszła do rzeki. Miała wrażenie, że idzie straszliwie długo, na dodatek czuła się lekko sparalizowana lękiem przed ta brudną, zimną wodą.
Po chwili znalazła się na drugim brzegu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 8 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin