Gra LOST RPG

Wilk · Wysłany: Sob 23:14, 31 Mar 2007 Temat postu:

Prychnal.
Znowu sie tlumaczysz.

Sal · Wysłany: Sob 23:16, 31 Mar 2007 Temat postu:

Bo winni mają to do siebie, że sie tlumaczą.

Wilk · Wysłany: Sob 23:17, 31 Mar 2007 Temat postu:

Lepiej by mi sie zylo gdybys po prostu sie ode mnie odpieprzyla.

Sal · Wysłany: Sob 23:19, 31 Mar 2007 Temat postu:

Parsknęła.
Jestem zbyt uparta, żeby tak po prostu sie odpieprzyc.

Wilk · Wysłany: Sob 23:22, 31 Mar 2007 Temat postu:

Dziwne. Calkiem niedawno co chwila zmienialas zdanie.

Sal · Wysłany: Sob 23:24, 31 Mar 2007 Temat postu:

Nie odpowiedziała. Odwrocila glowę w drugą stronę, skrzyzowala ręce na klatce piersiowej i zapatrzyla się w drzwi.

Wilk · Wysłany: Sob 23:25, 31 Mar 2007 Temat postu:

Wiesz, od samego patrzenia sie nie otworza.

Sal · Wysłany: Sob 23:27, 31 Mar 2007 Temat postu:

Milczała nadal, mrugajac nienaturalnie szybko i nienaturalnie mocno zaciskając opuszki palcow w skorę na ramionach.

Wilk · Wysłany: Sob 23:29, 31 Mar 2007 Temat postu:

Mozesz w ramach robienia z siebie idiotki zaczac lomotac w drzwi i wrzeszczec. Moze ktos uslyszy.

Sal · Wysłany: Sob 23:30, 31 Mar 2007 Temat postu:

Nie odpowiedziala. Była zbyt skupiona na powstrzymywaniu przeklenstw, lez i innych takich, zeby wyartykulowac jakikolwiek dzwiek. Zacisnęła palce mocniej na ramieniu.

Wilk · Wysłany: Sob 23:33, 31 Mar 2007 Temat postu:

Mozesz nawet sie troche popuszczac. Przy odrobinie szczescia osoba owtierajaca drzwi bedzie wymagala zaplaty.

Sal · Wysłany: Sob 23:34, 31 Mar 2007 Temat postu:

Odetchnęła wyjatkowo głosno, ciągle milcząc jakby ktoś ją zaklął. Paznokcie pomalu zaczynaly przebijac naskorek ramion, jej powieki wciaz zamykaly sie i otwieraly w nienaturalnie szybkim tempie.

Wilk · Wysłany: Sob 23:37, 31 Mar 2007 Temat postu:

Moze nawet bedzie to kobieta. Przy okazji mozesz skolekcjonowac kilka nowych wrazen.

Sal · Wysłany: Sob 23:39, 31 Mar 2007 Temat postu:

W tym momencie stracila cierpliwosc. Jak rpzystalo na infantylną dziewczyne z dobrego domu, rzuciła w Simona pierwszym przedmiotem jaki jej sie nawinął - pierwszy przedmiotem był pierścionek od Marshalla, ktory odbil się od czola Simona i upadl gdzies tak obok jego uda.
Spieprzaj

Wilk · Wysłany: Sob 23:41, 31 Mar 2007 Temat postu:

Nieco zdziwiony podniosl blyskotke z ziemi.
O, niezly. Musialas mu niezle dogodzic.