Gra LOST RPG

Sol · Wysłany: Wto 20:02, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Więc z czego się śmiałaś, porządna kobieto? - drążył.

Nina · Wysłany: Wto 20:05, 20 Mar 2007 Temat postu:

Zapomniałam. skłamała ponownie, uśmiechając się sama do siebie.

Sol · Wysłany: Wto 20:06, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Uważaj na nos - mruknął, robiąc niejasną aluzję do Pinokio.

Nina · Wysłany: Wto 20:10, 20 Mar 2007 Temat postu:

Mój nos ma się całkiem nieźle, dlatego nie wiem co masz na myśli, sugerując żebym na niego uważała. odparła w przestrzeń. Doszła do wniosku, ze rozmowa w ten sposób, z osobą siedzącą na górze piętrowego łóżka, była conajmniej dziwna.

Sol · Wysłany: Wto 20:12, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Nieważne - mruknął, biorąc kolejny łyk whisky.

Nina · Wysłany: Wto 20:16, 20 Mar 2007 Temat postu:

Tak też myślałam. odparła, wzdychając głośno i kończąc kawę. Wielkim nietaktem byłoby zaśnięcie w obecności Sawyera, dlatego też poruszając łóżkiem nieznacznie, położyła się i umościła sobie wygodne posłanie.

Sol · Wysłany: Wto 22:33, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Naprawdę? - zdziwił się, ocierając usta wierzchem dłoni. Odchylił głowę do tyłu i przymknął oczy.

Nina · Wysłany: Wto 22:54, 20 Mar 2007 Temat postu:

Nie ma to jak wyrafinowana konwersacja na wysokim poziomie. mruknęła w poduszkę. Oddałaby wiele za to, zeby w sypialni grała jakaś muzyka, trajkotało radio, lub cokolwiek, żeby tylko nie było tak cicho.

Sol · Wysłany: Wto 22:56, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Nie przyszedłem tu z tobą rozmawiać - odparł, biorąc kolejny łyk.

Nina · Wysłany: Wto 22:57, 20 Mar 2007 Temat postu:

A ja wcale nie mówiłam do ciebie. odparowała.

Sol · Wysłany: Wto 22:58, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Rozmawiasz sama ze sobą, mała?

Nina · Wysłany: Wto 22:59, 20 Mar 2007 Temat postu:

Nigdy ci się nie zdarzyło? zapytała z umiarkowanym zaciekawieniem, oscentacyjnie ziewając.

Sol · Wysłany: Wto 23:02, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Nigdy nie musiałem - odparował.

Nina · Wysłany: Wto 23:05, 20 Mar 2007 Temat postu:

Jasne. odparła krótko, nasycając to jedno słowo tak wielką dawką ironii i kpiny, jak tylko dała radę. Przekręciła się na drugi bok, podkładajac rękę pod poduszke i zamykajac oczy.

Sol · Wysłany: Wto 23:06, 20 Mar 2007 Temat postu:

- Jeśli chciałem, zawsze miałem towarzystwo - kontynuował.