Gra LOST RPG

Marshall · Wysłany: Czw 21:31, 01 Mar 2007 Temat postu:

Jack wziął czysty ręcznik i podał go Claire.
- Owiń go...

Granmor · Wysłany: Czw 21:38, 01 Mar 2007 Temat postu:

Dziecko bacznie obserwowało to co znajdowało się wokół, to znowu obserwował dwie postacie które widział nad sobą.

Sal · Wysłany: Czw 21:39, 01 Mar 2007 Temat postu:

Mhm
Claire skinęła głową, siegajac po recnzik.
Nigdy nie zjamowala sie dziecmi ale skads - nie wiadomo skad - wiedziała, co robic, z jaką intensywnoscia dotykac cialka synka, na jak gwaltowne ruchy moze sobie pozwolic.

Marshall · Wysłany: Czw 21:42, 01 Mar 2007 Temat postu:

Jack uśmiechnął się na widok mamusi z dzieciątkiem.
- Jak się czujesz? - zapytał po dłuższej chwili.

Sal · Wysłany: Czw 21:46, 01 Mar 2007 Temat postu:

Zmeczona. powiedziała, na potwierdzenie tych sów ziewajac przeciągle.
I strasznie szczesliwa. dodala po krotkiej chwili, z naboznym szacunkiem przyaptrujac sie synkowi.

Marshall · Wysłany: Czw 21:47, 01 Mar 2007 Temat postu:

- Coś mi się wydaje, że przez najbliższe dni, bardzo często będziesz niewyspana... - zaśmiał się Jack.

Sal · Wysłany: Czw 21:49, 01 Mar 2007 Temat postu:

Jakoś mnie to nie martwi. powiedziała, uśmiechając sie wesoło.
Nie obrazisz się, jak sie polozymy? Jestem naprawde zmeczona.

Marshall · Wysłany: Czw 21:50, 01 Mar 2007 Temat postu:

- Oczywiście - uśmiechnął się Jack. - Będę w salonie, w razie czego po prostu zawołaj, dobrze?

Sal · Wysłany: Czw 21:55, 01 Mar 2007 Temat postu:

Claire skinęła głowa.
Jasne. I jeszcze raz dzięki, Jack, naprawde.

Marshall · Wysłany: Czw 21:56, 01 Mar 2007 Temat postu:

Jack usmiechnął się do Claire i polazł.

[wyłazi pan doktór]

Granmor · Wysłany: Czw 21:57, 01 Mar 2007 Temat postu:

Dziecko także wydawało się być śpiące, ziewnęło i kilka razy pomlaskało. [xD]

Sal · Wysłany: Czw 21:59, 01 Mar 2007 Temat postu:

Claire ulozyła sie ostrożnie na boku, przytulając do siebie dziecko. Przez chwilę oddawała sie kontemplacj iwlasnego szczęscia i uczuc pochodnych, by w koncu usnać.

Scheat · Wysłany: Pią 17:38, 02 Mar 2007 Temat postu:

Podeszła cicho do Claire i dziecka i otuliła ich szczelniej, po czym z westchnieniem wyszła
[wychodzi: Flor]

Scheat · Wysłany: Pią 18:08, 02 Mar 2007 Temat postu:

[przyłazi z powrotem]
napojona herbatą rzuciła się na krzesło i zapadła w mocną drzemkę
[śpi]

Granmor · Wysłany: Pią 18:47, 02 Mar 2007 Temat postu:

Dziecko zaczęło płakać, najwyraźniej jest głodne. Dziecko płacze głośno, prawie go słychać w całym bunkrze.