Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Salon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 193, 194, 195  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Bunkier (nazwa ze specjalną dedykacją dla Marshalla-Męczyduszy)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:39, 09 Lut 2007    Temat postu:

Po dłuższej chwili siedzenia i udawania że jej nie ma, wstała z rozmachem i po drodze wyciągając papierośnicę, wyszła na korytarz
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MatthewBlue




Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 17:37, 09 Lut 2007    Temat postu:

[wchodzi Matthew]

Matthew to powiedział bez uczucia. Jak wyuczoną regułkę. Niedługo będzie pogrzeb Tobeya na cmentarzu. Jak chcecie to przyjdźcie. Ktoś powinien przemawiać. To nara. Wyszedł na korytarz.

[wychodzi Matthew]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:41, 09 Lut 2007    Temat postu:

Usłyszał jakieś hałasay i wyszedł.

[wychodzi jack]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 18:55, 09 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi: claire]

Opadła bezsilnie na kanapę, czując, ze robi jej się słabo.
Jacka, oczywiscie, nie bylo w zasięgu jej wzroku. Parsknęła jak rozeźlona kotka, siegnęła po jakąś zapomnianą, lezacą na podłodze książkę i zajęła sie lekturą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 22:07, 09 Lut 2007    Temat postu:

[wchodzi: Troyon]

Zobaczyła, że na kanapie leży Claire zajęta lekturą. Usiadła więc pod ścianą starając się jej nie przeszkadzać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:09, 09 Lut 2007    Temat postu:

Słyszac czyjes kroki odruchowo podniosła głowę znad książki.
Hej uśmiechnęła się ciepło, doprowadzajac się do pozycji siedzacej i zdejmujac nogi z kanapy. Siadaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 22:12, 09 Lut 2007    Temat postu:

Cześć - uśmiechnęła się i wstała.
Dzięki - powiedziała opadając na kanapę Jak się czujesz? - zapytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:15, 09 Lut 2007    Temat postu:

Niewyspana. stwierdziła, zamykając książkę i odkładajac ją na oparcie kanapy.
Od rana ktoś strasznie hałasuje w bunkrze, jakby kogoś co najmniej mordowali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 22:20, 09 Lut 2007    Temat postu:

--Trafne spostrzeżenie-- pomyślała.
Przepraszam cię za krzyki. Obawiam się, że byłam ich częścią. - powiedziała łagodnie i przetarła dłonią oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:24, 09 Lut 2007    Temat postu:

Nie ma za co. zapewniła ją.
Coś sie stało konkretnego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 22:27, 09 Lut 2007    Temat postu:

Spojrzała na nią i chwilę zastanawiała się czy jej powiedzieć. Pomyślała jednak, że przecież i tak się dowie. Wystarczy, że wyjdzie z salonu.
-Matt po wielkiej kłótni zaatakował Jack'a nożem. Ale nie martw się, nic się Jack'owi nie stało. - powiedziała cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:30, 09 Lut 2007    Temat postu:

O Boże...
Poczuła, ze robi jej się słabo. Nie reagowała dobrze na takie wiadomosci - chociaz w zasadzie po wczorajszej akcji z Charlie'em byla przygotowana nawet na wiesc o ataku zmutowanych Kapitanow Bakłażanów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 22:32, 09 Lut 2007    Temat postu:

Claire, w porządku? - zapytała z autentycznym strachem w głosie.
--Nie powinnam była jej mówić-- pomyślała.
Naprawdę nic się nie stało. Ani Jack'owi, ani nikomu innemu. Matt jest unieszkodliwiony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:34, 09 Lut 2007    Temat postu:

Nie, w porządku uspokoiła ją słabym głosem.
Była blada, nawet bardzo blada - jak nie przymierzając świeżo wybielona ściana.
Po bunrkze grasowal psychopata. Co z tego, ze byl unieszkodliwiony - stanowil zagrozenie dla niej i jej dziecka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 22:36, 09 Lut 2007    Temat postu:

Nie wyglądasz na 'w porządku'. - stwierdziła z niepokojem. Może lepiej pójdę po Jack'a - powiedziała i zaczęła wstawać z kanapy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Bunkier (nazwa ze specjalną dedykacją dla Marshalla-Męczyduszy) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 193, 194, 195  Następny
Strona 46 z 195

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin