Gra LOST RPG

Sal

Wzruszyła ramionami.
Nie wiem. meili podobno dzisiaj, ale słyszę, ze w kuchni jest Sawyer, więc chyba przesunęli to na jutro.

MatthewBlue

Chyba, że Sawyer im podpadł i go wykluczyli z załogi...

Sal

Z tego co słyszałam, Sawyer nie jest facetme, ktorego mozna tak po prostu wykluczyc z załogi. powiedziała z przekonaniem.
Poza tym - mozesz pojsc i się go zapytac.

MatthewBlue

Nie jest sam. Słysze głos jakiejś dziewczyny. Nie chce przeszkadzać... A kto idzie na tratwę? Sawyer,Michael,Walt i ktoś jeszcze?

Sal

I Simon. powiedziała, wpadajac na tor smetnych rozmyślań o powodzie, dla którego Simon ucieka. Powodzie, który byl ostatnią suką na wyspie, miał burzę kręconych włosów i był nie wart takiej reakcji z jego strony.

MatthewBlue

Sal

[ekhm. nie za krotki ten post?]

Fisher

Walt też? A co do imion, Aaron tak, byl bratem Mojżesza. Alarm zaczął pikać, Jack spał... Skocze wpisać kod.... poczekajcie....

[Wyszedł: Boone]

LOL

Alex przebudziła się. Powoli i niechętnie otworzyła oczy.
Długo spałam? zapytała, próbując dojść do stanu używalności.

Sal

Nie, moze z pół godziny. powiedziała, usmiechajac się do dziewczyny.
Jesteś głodna? spytała z iście matczyną troską.

Fisher

[Przyszedł: Boone]

Już! Powiedziałem patrząc na Alex... Cześć! Powiedziałem....

MatthewBlue

Z góry przepraszam jeśli obudziliśmy Cię rozmową. - powiedział ciepło.
Claire dobrze się czujesz? Przynieś ci coś? Wołać Jacka?

Fisher

Postanowiłem iść do kuchni, żeby coś zjeść i się napić.....

[Wyszedł: Boone]

LOL

Dziękuje, ale nic mi nie potrzeba. Ale może ja ci coś przyniosę? zapytała, uśmiechając się.
Claire na pewno trudno było się poruszać w obecnym stanie.

Sal

Uśmiechnęła się ciepło.
Dzięki. Jak będe coś chciała, doturlam się do kuchni.