Gra LOST RPG

Marshall

- Idę z tobą - stwierdził.

Sal

W porzadku. powiedziała, wstając i wychodzac z bunkra razem z towarzystwem.

[wychodzi: ekipa]

[marsh, wyprowadzisz? ^^]

Wilk

[przychodzi: Simon]

Wszedl do srodka i rozstawil stary projektor. Upewniwszy sie, ze nie ma nikogo w zasiegu wzroku, ustawil kasete i usiadl wygodnie na kanapie.

Sol

[narracja]Siedzisz sobie wygodnie w fotelu i oglądasz film instruktażowy. Chińczyk, Japończyk, albo inny Wietnamczyk - nie jesteś w stanie chwilowo się zorientować, zresztą, nie skupiasz się na tym - informuje cię, że w Perle są dwie osoby i to one mają za zadanie monitorować Łabędzia. Powinni oni zapisywać każdą część w specjalnym notatniczku - zbliżenie na notatniczek - który potem mają włożyć do specjalnej tuby - zbliżenie na tubę - dzięki czemu notatniczek przejdzie do centrum dowodzenia.
Na końcu dowiadujesz się, że wszystko, co robiliście i robicie nadal w Łabędziu - wpisywanie kodu - to tylko eksperyment.[/narracja]

Wilk

Siedzial jeszcze przez chwile w fotelu wpatrujac sie w miejsce, na ktorym widniala przed chwila twarz Azjaty. W koncu wstal, schowal kasete razem z projektorem i wyszedl.

[wychodzi: Simon]

Troyon

[przychodzi i wychodzi: Troy]

Nie znała się na lekach, więc zabrała wszystkie i wróciła do kuchni.

Wilk

[przychodza: Simon, Des]

Przyszli, wlaczyli i ogladneli. Simon stal oparty ramieniem o framuge drzwi, Des siedzial na kanapie wpatrujac sie w azjate jak zaczarowany.

Troyon

[wchodzi: Troy]

-Boże. - rzuciła od progu. - Gonię was od plaży... - zamilkła widząc projektor.
-O... - stwierdziła rozbudowanym zdaniem.

Wilk

Troy? zdziwil sie odbijajac od sciany ramieniem tak mocno, ze z trudem utrzymal rownowage.

Troyon

Spojrzała na niego unosząc brwi.
-Czemu się tak dziwisz? - zapytała. -Co to? - wskazała projektor.

Wilk

Projektor. odparl juz spokojnie.
Film juz sie skonczyl wiec schowal kasete i zlozyl maszyne.

Wstal i skinal Simonowi glowa na znak, ze przystaje na jego propozycje.

Troyon

-Widzę, że projektor. - odparła zirytowana.
-Cześć. - zwróciła się do drugiego mężczyzny i zaczerwieniła lekko. - Chciałam się zapytać o twój jacht.

Wilk

Pozniej odpowiem na wszystkie pytania. odparl usmiechajac sie uprzejmie Musze najpierw zobaczyc na wlasne oczy. zwrocil sie do Simona.

Troyon

-Co jest grane? - zapytała, spoglądając podejrzliwie na Simona.

Wilk

Skinal Desowi glowa.
Nic. Pokazalem mu film intruktarzowy, teraz idziemy zobaczyc moje tereny lowieckie.