Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:40, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Chcemy zobaczyc co stanie sie gdy kod nie zostanie wprowadzony na czas. wyrzucil z siebie na jednym oddechu.
Odliczanie zblizalo sie juz do konca.
Prosze, Troy. Tutaj jest niebezpiecznie. dodal nieco nerwowym tonem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Wto 20:42, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Co? Przecież to... nie możecie. - wyrzuciła z siebie, zerkając na zegar.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:46, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Chcial rzucic jakims bardziej przekonujacym argumentem, ale jak tylko otworzyl usta, odliczanie dobieglo konca.
narracje prosze. nie pamietam jak to dokladnie bylo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:49, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[nar]Zegar dobił do końca, a zamiast cyfr pokazały się na nim hieroglify. Troy - usłyszałaś, ze coś się trzęsie za tobą, jakby odgłos przy trzęsieniu ziemi. Odwróciłaś się i w ostatniej chwili uskoczyłaś przed lecącą na ciebie metalową lampką.
Po chwili pomieszczenie zaczęło przypominać sajgon, w koło pełno latających przedmiotów i takie tam.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Wto 20:52, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zaklęła, zakrywając głowę rękoma.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:54, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak narazie wszystko dookola zaprzeczalo slowom filmowego azjaty.
To tylko chwilowe. zapewnil obiecnych.
Nie! krzyknal nagle przegladajacy do tej pory wydruk, Des Simon, to ja rozbilem wasz samolot.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:56, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[nar]Troyon - uskoczyłaś tak, że strąciłaś monitor. Błysnęło, trzasnęło i to by było na tyle w kwestii sprzętu.[/nar]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Wto 20:57, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wlepiła wzrok w popsuty komputer, po czym podniosła przerażone spojrzenie na Simona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:02, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przysunal Simonowi wydruk pod nos. Wskazal palcem miejsce gdzie 'System Failure' napisane bylo ciegiem przez kilka linijek. Obok widniala data i godzina ich rozbicia.
Wiecej mu nie bylo trzeba. Ten sam komunikat powtarzala w kolko kobieta z glosnika. Zerknal na Troy, zepsuty komputer i zaklal.
Desmond nie tracac wiecej czasu wybiegl z pomieszczenia.
[wychodzi: Des]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Wto 21:03, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Co teraz? - przekrzyczała ogólny zgiełk i rozejrzała się nerwowo po pomieszczeniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:09, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Simon westchnal opierajac sie tylkiem o stol, na ktorym znajdowal sie oniegdaj komputer. Wiedzial, ze uciekanie nie ma sensu. Cokolwiek mialo sie teraz stac, na pewno nie ograniczy sie do samego bunkra.
Usmiechnal sie krzepiaco do Troy.
W razie gdyby to byl koniec... wykrzyczal ... milo bylo cie znac.
Wpadl do srodka i bez slowa przelecial przez pomieszczenie. Juz chwile pozniej znajdowal sie pod podloga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Troyon Cyberpojebaniec
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 23953 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd
|
Wysłany: Wto 21:14, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Uchyliła się przed kolejnym nisko przelatującym przedmiotem, po czym spojrzała na Simona nie wiedząc co powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wilk Mrau.
Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 8545 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:18, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Usmiechnal sie ponownie i zaczal gwizdac pod nosem by ukoic nerwy.
O malo co nie rozlupujac sobie glowy o niski strop, dopadl do stacyjki. Wyciagnal reke z kluczem jednoczesnie podnoszac klapke. Oto umieral jako anonimowy bohater, oddajac zycie za reszte swiata. Usmiechnal sie ironicznie pod nosem.
Wlozyl klucz do stacyjki. Teraz jego mysli skierowaly sie w zupelnie inna strone.
Kocham cie, Penny...
Przekrecil.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:23, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja]Rozległ się potworny dzwięk, oślepiło Was białe światło i wszyscy straciliście przytomność a biedny mały bunkier zakończył swój żywot implodując.[/narracja]
[Zamykam dział Bunkier, postacie do odszukania w dżungli za kilka godzin]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|