Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:48, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nawet z zezem byłabyś piękna - uśmiechnął się, odgarniając jej włosy z twarzy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 17:50, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tak mówisz? uśmiechnęła się zaczepnie, przechylając głowę w prawo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:51, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak mówię, a nawet myślę - stwierdził, uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 17:54, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Usmiechnęła się szerzej.
Czyli kochałbys mnie nawet, gdyby zaatakowała mnie jakaś cholerna swinia i zostawiła blizny na twarzy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:59, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Tego nie powiedziałem - usmiechnął się łobuzersko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 18:02, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniła uśmiech, nachyliła się i cmoknęła go delikatnie w usta.
Skoro jetsme piękna bez makijazu, to blizny w zasadzie nie powinny ci zrobic roznicy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:04, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Za bardzo kojarzyłabyś mi się z Trędowatym... - mruknął Marshall, opierając dłonie na kolanach Polly.
- To co? Będziemy tak siedzieć w łazience?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 18:07, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oprocz tego, ze brodzik wżyna mi sie w tyłek, jest całkiem przyjemnie. stwierdziła, przykrywając odruchowo jego dłonie swoimi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:08, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiesz, ja tam nie chcę marudzić, ale jak chcesz tu zostać dłużej, to przyniosę sobie krzesło - uśmiechnął się i pocałował delikatnie Polly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 18:12, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowiedziała na pocałunek.
Dobra. mruknęła, niechetnie sie od niego odsuwajac. Wstała, rozmasowaja tyłek, w ktory przez ostatni kwadrans wbijał jej się ostry brzeg brodzika. To gdzie idziemy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:16, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Marshall wstał i objął Polly ramieniem.
- A gdzie chce iść moja dziewczyna? - uśmiechnął się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sal high-heel
Dołączył: 25 Sie 2006 Posty: 9940 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strawberry Fields
|
Wysłany: Sob 18:19, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Parsknęła śmiechem.
Chodz na agorę, co? Potrzebuję trochę swiezego powietrza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marshall Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 7405 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:21, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- No to chodźmy - uśmiechnął się szeroko, wychodząc razem z Polly z łazienki.
[wchodzi poli marszal
[sal, wprowadź ich, pls =)]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:16, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[przychodzi: Nina]
Rzuciła sukienkę na pralkę i zaczęła zdejmować ubranie. Zdążyła ściągnąc tylko bluzkę i już musiała odpocząć. Usiadła na chłodnej posadzce i przytuliła czolo do ściany. Czuła się, jakby własnie ktoś ją wyciągnął z wirówki, nastawionej na wysokie obroty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nina Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 19444 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:24, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Siedziała w ten sposób dobre pół godziny. Otrząsnęła się i na siedząco zrzuciła z siebie resztę garderoby. Weszła pod prysznic i usilnie starajac się nie zamoczyć zabandażowanej ręki wzięła chłodną kąpiel.
Umyła włosy i po kwadransie moczenia się, owineła ciało ręcznikiem. Drżąc z zimna stanęła przed lustrem i oparła się o umywalkę.
Czuła się trochę lepiej. Wytarła się powoli i na wciąż wilgotną skórę nałozyła czystą bieliznę i sukienkę. Wytarła włosy ręcznikiem i roztrzepała je ręką. Powoli wyszła z łazienki.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|