Gra LOST RPG

Sal

[turlu: kejt, kler]

Claire, z niewielką pomoca KAte, dotarła do kuchni.
Hej, Jack uśmiechnęła się wesoło do lekarza, podchodzac do szafek i wyjmując z nich ingrediencje potrzebne do dwóch porcji płatków z mlekiem.

MatthewBlue

Hej Jack! Kate zrobiła zupkę z proszku i zaczęła ją spożywać.

Sal

Claire podeszła do stołu, niosąc ostrożnie miskę z płatkami, i usiadla obok Jacka, całą soba oddajac sie konsumpcji.

Marshall

- Cześc - uśmiechnął się Jack.
- I jak się czuje przyszła matka? - zapytał Claire.

Sal

Świetnie. usmiechnęła się. Ale już naprawde nie moge się doczekac, kiedy w koncu pozbędę się tego brzucha powiedziała, podnosząc do ust kolejną łyzkę platków.

Marshall

- Już niedługo, Claire, już niedługo - powiedział wesoło Jack.

Sal

Mam nadzieję. uśmiechnęła się do lekarza, nie odrywajac się od jedzenia.

Marshall

- smacznego - uśmiechnął się Jack, kończąc swoje sniadanie i zabierając się do zmywania.

Sal

Uśmiechnęła się w typowy dla siebie, ciepły sposób.
Dzieki odpowiedziała, dokańczając konsumpcję

Marshall

Jack skończył zmywanie i usiadł obok Claire, przyglądając się jak blondynka konsumuje sniadanie.

Sal

Skonsumowała, odsunęła miskę kilka centymetrow w przód i oparła się wygodnie na krześle.
Bolały ją plecy i kark, co zapewne było wynikiem spedzenia nocy w bardzo niewygodnej pozycji na jeszcze bardziej niewygodnej kanapie. Ziewnęła, zakrywajac ręką usta, po czym sytała:
Jack, czy łóżko w sypialni jest wolne?

Marshall

- Oczywiście - powiedział Jack, wstając. - Chcesz się położyć?

Sal

Marzę o tym. powiedziała, starając się pokryć zmęczenie uśmiechem.
Zasnęłam na kanapie nad książką i nie skonczylo się to dobrze dla moich pleców

Marshall

Jack podał Claire rękę, pomagając jej wstać.
- Zaprowadzę cię - usmiechnął sie.

Sal

Claire podniosla się, opierajac ciężar ciała na ramieniu Jacka.
Dzięki powiedziała, uśmiechając się sennie.
Po chwili, przy pomocy Jacka, opuscila kuchnię.

[wychodza: kler dżak]

[wyprowadz ich, o.]