Gra LOST RPG

Troyon

[wchodzą: Troy, Scar]

Weszły do bunkra. Troy ciągnęła się z tyłu drżąc z zimna i kichając sobie optymistycznie co jakiś czas.

Sol

- No to gdzie idziemy najpierw? - zapytała, przystając w miejscu.

Troyon

-Mają tu kostnicę? -zapytała markotnie i oparła się o ścianę.

Sol

Parsknęła śmiechem.
- Chyba nie, ale jak ładnie poprosisz, to może wykopią ci grób obok reszty.

Troyon

-Proszę -uniosła na nią świecące od gorączki oczy.

Sol

- Nie powiedziałam 'wykopię' tylko 'wykopią', Troy - spojrzała na nią rozbawiona. - Chodź do kuchni, po tę herbatę. - Nie czekając na pozwolenie, pociągnęła ją za sobą do kuchni.

[wychodzi troj scar]
pumpum?

Troyon

[przechodzi: Troy]
Pomyślała, że skoro nie może walnąć się do wyra, to woli umierać w swoim własnym namiocie. Wyszła z bunkra.

Sol

[przechodzi scar]

Nałożyła kaptur na głowę i powlokła się korytarzem.

Granmor

[wchodzi wychodzi Jeff]

Jeff w końcu odnalazł wejście, a było mu cięzko bo był tutaj tylko raz.

Sol

[przechodzi scar]

Powlokła się do łazienki, stwierdzając, że tym razem kawa może poczekać.

Troyon

[wchodzą: Simu, Troju]

-Pójdę się umyć -rzuciła do Simona-Jeśli chcesz, możesz zrobić mi tę kawę, za chwilę przyjdę -powiedziała.

Wilk

Pewnie. Czekam.
Usmiechnal sie lekko i poszedl do kuchni.

[wychodzi: Simon]

Troyon

Odwróciła się i poszła do łazienki.
[wychodzi: Troy]

Sol

[przechodza ninu sawu]

Energicznym krokiem przeszli przez korytarz.

Nina

[przechodzi: Nin]
Przewlekła się przez korytarz usiłując rozruszać nieco, bolące biodro.