Gra LOST RPG

Sal · Wysłany: Sob 14:45, 24 Mar 2007 Temat postu:

Taa. Na przykład puszczanie sie, jak moja? dopowiedziała usłuznie, patrząc zimno na Florence.
Podniosła wzrok na niepoprawnie uchachaną Ninę.
Idziemy.

Scheat · Wysłany: Sob 14:51, 24 Mar 2007 Temat postu:

Popatrzyła na Ninę.
Nie Odpowiedziała powoli
Tego nie powiedziałam
Zmierzyła Polly smutnym wzrokiem zbitego psa
chodźmy

Nina · Wysłany: Sob 14:52, 24 Mar 2007 Temat postu:

Co się znowu dzieje? zapytała, a jej uśmeich nieznacznie zmalał.

Sal · Wysłany: Sob 14:52, 24 Mar 2007 Temat postu:

Wiele razy za to dałaś mi to do zrozumienia. warknęła do Flor, ruszajac w stronę wyjscia.

Scheat · Wysłany: Sob 14:54, 24 Mar 2007 Temat postu:

Może źle odczytujesz to co mówię
broniła się bez entuzjazmu, idąc za Polly
[wyprowadzi która?]

Nina · Wysłany: Sob 14:56, 24 Mar 2007 Temat postu:

Możecie dokończyć pogawędkę po drodze. stwierdziła, wyprzedzajac Polly.
Panny opuściły bunkier.
[wychodzą: Nina, Flor, Polly]
[niech któras wprowadzi na sciezkę ^^]

Sol · Wysłany: Sob 16:06, 24 Mar 2007 Temat postu:

[przychodzi i wychodzi sawu]

Przeszedł przez korytarz i skierował się do kuchni.

Nina · Wysłany: Sob 18:04, 24 Mar 2007 Temat postu:

[przychodzi: Nina]
Prychnęła i wyszła na korytarz. Zupełnie nie uśmiechało jej się wyłażenie do chłodnej i wilgotnej dżungli wiec kucnęła sobie pod ścianą, opierając się o nią plecami i zapaliła papierosa.

Jared · Wysłany: Sob 18:13, 24 Mar 2007 Temat postu:

[wchodzi Jared]

- Wiesz ze to szkodzi?- zapytał wskazując na fajke, po czym usmiechnal sie drwiaco i wyciagnał swoja paczke papierosow z tylnej kieszeni spodni. - Nie przeszkadzam Ci? - zapyał odpalajac papierosa.

Nina · Wysłany: Sob 18:19, 24 Mar 2007 Temat postu:

Uśmiechnęła się lekko i pokręciła głową.
Jasne że nie. odparła. Szkodz? Co ty nie powiesz... prychnęła, zaciągając się.

Jared · Wysłany: Sob 18:21, 24 Mar 2007 Temat postu:

Kucnął koło Niej po czym powiedział - A no kiedys słyszałem taki bzdury ale ja tam w to nie wierze- odparł odwzajemniając uśmiech.

Sal · Wysłany: Sob 18:22, 24 Mar 2007 Temat postu:

[przychodzi: polly]

Weszła na korytarz. Pierwszym, co zobaczyła, była ruda, dajaca po oczach czupryna.
Niiinaaa skontastowała, ziewajac przeciagle.

Nina · Wysłany: Sob 18:24, 24 Mar 2007 Temat postu:

Zaśmiała się.
Przecież papierosy to samo zdrowie. przytaknęła.
Pooooolllly. odparła z przekasem. Witamy w krainie nie-śpiących-już. wyszczerzyła zęby.

Sal · Wysłany: Sob 18:25, 24 Mar 2007 Temat postu:

Nie pal przy mnie tego gówna. mruknęła, ostentacyjnie zakrywajac twarz ręką.

Jared · Wysłany: Sob 18:26, 24 Mar 2007 Temat postu:

Uśmiechnął sie do wchodzącej Polly - Hej- przywitał sie i wrócił do palenia.