Gra LOST RPG

Troyon · Wysłany: Wto 18:27, 06 Mar 2007 Temat postu:

[wchodzi: Troy]

Kiedy przechodziła przez korytarz jej wzrok padł na leżące w nieładzie jej ubrania. Podeszła i zaczęła je mniej więcej układać.

Wilk · Wysłany: Wto 18:30, 06 Mar 2007 Temat postu:

[przychodzi: Simon]

Wyszedl z sypialni mruczac cos do siebie pod nosem. Wszystkie jego rzeczy przepadly. Caly swoj brudny, oblocony dobytek niosl wlasnie na grzbiecie. Juz mial paskudnie zaklac gdy wpadl, doslownie, na blondynke.

Troyon · Wysłany: Wto 18:32, 06 Mar 2007 Temat postu:

Podniosła na niego wzrok i uśmiech momentalnie zszedł jej z twarzy.
-Simon -zdołała powiedzieć odkrywczo.

Wilk · Wysłany: Wto 18:34, 06 Mar 2007 Temat postu:

Troy.
Chwycil ja za ramie i delikatnie podniosl na nogi.
Wybacz, nie zauwazylem cie.

Troyon · Wysłany: Wto 18:38, 06 Mar 2007 Temat postu:

-Nie szkodzi -odparła, mierząc go wzrokiem. -Wyglądasz kosz...-urwała i przymknęła na chwilę oczy. Nie wiedziała jak ma się zachować wobec faceta, którego dziewczynę dopiero co pochowali.
-Zabrałam twoje rzeczy z jaskini, zanim je wysadziliśmy -przypomniała sobie nagle-Mam je w namiocie, gdybyś chciał je... -urwała patrząc na niego wymownie.

Wilk · Wysłany: Wto 18:41, 06 Mar 2007 Temat postu:

Serio?
Odetchnal z ulga. Pierwsza dobra wiadomosc, jaka dzisiaj dostal.
Wielkie dzieki. Jesli nie masz nic do roboty mozemy pojsc zaraz po tym jak wezme prysznic.

Troyon · Wysłany: Wto 18:43, 06 Mar 2007 Temat postu:

Skinęła głową i podniosła na niego wzrok.
-Jasne. -powiedziała.-Spotkajmy się tutaj za parę minut.

Wilk · Wysłany: Wto 18:46, 06 Mar 2007 Temat postu:

To nie zajmie dlugo.
Gdyby nie wydazenia dzisiejszego dnia, pewnie bys ie w tym momencie usmiechnal. Bez dalszej zwloki zniknal w drzwiach wiodacych do lazienki.

[wychodzi: Simon]

Troyon · Wysłany: Wto 18:49, 06 Mar 2007 Temat postu:

Gdy tylko zniknął za drzwiami odetchnęła z ulgą. Uderzyła się otwartą ręką w czoło. --Wyglądasz koszmarnie--, jasne, to jest to co każdy chce usłyszeć w takim momencie. Zapominając zupełnie o porzuconym gdzieś na podłodze kubku, wyszła do salonu.

[wychodzi: Troy]

Troyon · Wysłany: Wto 18:53, 06 Mar 2007 Temat postu:

[wchodzi: Troy]

Zgarnęła swoje rzeczy i kucnęła pod ścianą w oczekiwaniu na Simon'a.

Wilk · Wysłany: Wto 18:55, 06 Mar 2007 Temat postu:

[przychodzi: Simon]

Po kilku minutach, poprzedzony klebami pary wodnej, z lazienki wyszedl Simon.
Gotowa?

Troyon · Wysłany: Wto 18:58, 06 Mar 2007 Temat postu:

Podniosła się i uśmiechnęła nieśmiało.
-Możemy iść -powiedziała, i ruszyła w stronę wyjścia, gubiąc i podnosząc niezdarnie swoje ubrania.

Wilk · Wysłany: Wto 19:01, 06 Mar 2007 Temat postu:

Schylil sie i podniosl kolejna upuszczona przez dziewczyne szmatke.
To chyba twoje. powiedzial podajac jej ciuch.
Po chwili byli juz na zewnatrz.

[wychodza: Simon, Troy]

[wyprowadz ich prosze ^^?]

Sol · Wysłany: Wto 19:26, 06 Mar 2007 Temat postu:

[przychodzi scar]

Oparła się o ścianę i zsunęła się powoli na podłogę. Wyprostowała nogi, mając gdzieś fakt, że ktoś się może o nie potknąć, w razie, gdyby się bardzo spieszył i ich nie zauważył. Przymknęła oczy i odchyliła głowę do tyłu, łapiąc kilka głębokich wdechów. Przyjemny chłód bijący od ściany dało się odczuć na plecach.
-- Trochę za dużo wiadomości jak na tak krótki czas --

Sol · Wysłany: Śro 18:49, 07 Mar 2007 Temat postu:

Podniosła się powoli. Przypomniała sobie, że w salonie zostawiła kawę, ale nie miała ochoty tam wracać - wolała iść do sypialni i pomilczeć sobie z Niną i Sawyerem.

[wychodzi scaru]